PWSZ w Nysie chce mieć u siebie zdolną Karolinę Sowę

Jeśli studiować finanse, to tylko w Nysie. Nie ma sensu wyjeżdżać do innych, większych miast, skoro na miejscu jest uczelnia, która kształci na wysokim poziomie. Uważam, że PWSZ w Nysie daje dobry start w przyszłość i jest to w moim przypadku najlepszy wybór - mówiła Karolina podczas uroczystości przekazania symbolicznego indeksu w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie.

Rektor nyskiej PWSZ, prof. Zofia Wilimowska jest zachwycona wyborem Karoliny. Zwłaszcza że ta ostatnia podczas ogólnopolskiego konkursu z zakresu rachunkowości pokonała 10 tysięcy uczestników, wykazując się nie tylko wiedzą teoretyczną, ale również praktyczną. Po odniesieniu sukcesu pytana o swoją przyszłość Karolina wielokrotnie wspominała, że wiąże swoje plany z PWSZ w Nysie, gdzie marzą jej się studia na kierunku finanse i rachunkowość.

- Stąd też władze uczelni i instytutu postanowiły pomóc w realizacji tych zamierzeń i wręczyły jej indeks - tłumaczy Bartosz Bukała, rzecznik nyskiej uczelni.
Z planów wybitnej maturzystki z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Nysie i przyszłej studentki zadowolona jest także Danuta Seretna-Sałamaj, zastępca dyrektora instytutu finansów: - To świadczy o tym, że kształcimy na wysokim poziomie - mówi.

- Mam nadzieję, że pani Karolina zdobędzie u nas jeszcze większą wiedzę i zaprezentuje nas na olimpiadzie z rachunkowości na poziomie akademickim, zajmując tam jedno z czołowych miejsc.

Potwierdzeniem wysokiego poziomu kształcenia w instytucie finansów PWSZ w Nysie jest jednak nie tylko wybór Karoliny, ale również niedawna, pozytywna ocena Polskiej Komisji Akredytacyjnej, która stwierdziła iż uczelnia spełnia wymagania kadrowe oraz programowe, w tym dotyczące osiąganych efektów kształcenia.

- Istotny dla nas jest fakt, iż prezydium PKA przyznało kierunkowi maksymalny czas na następną ocenę (przełom 2020 i 2021 roku), a to z kolei potwierdza wysoką notę jakości kształcenia - twierdzi Bartosz Bukała.