PWSZ w Nysie. Z ucznia zrobią studenta

Dzięki naszej współpracy szkoły zyskują dostęp do wiedzy, nauki i rozwiązań technicznych, jakie uczelnia ma w swojej ofercie, a my się promujemy.

I oczywiście mamy nadzieję, że w przyszłości część obecnych uczniów szkół ponadgimnazjalnych zasili szeregi naszych studentów - mówi Bartosz Bukała, rzecznik prasowy Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie.

Umowy ścisłej współpracy ze szkołami z powiatu nyskiego to nie jedyne, jakie nyska PWSZ zawarła w ostatnim czasie. Uczelnia szuka bowiem partnerów nie tylko we własnym powiecie, ale również w Niemodlinie, Opolu, a nawet poza województwem. - Nie zawsze współpraca podparta jest dokumentem.

Z wykładami i prelekcjami odwiedzamy często szkoły, z którymi nie mamy podpisanych umów. Będzie ich przeszło trzydzieści - tłumaczy Bukała. - Prawda jednak jest taka, że na bazie oficjalnego porozumienia szkoły skorzystać mogą o wiele bardziej.

Zwłaszcza że umowy podpisywane indywidualnie są dostosowywane do profilu kształcenia każdej placówki. I tak na przykład Zespół Szkół w Głuchołazach planuje otworzyć liceum ogólnokształcące i postawić na języki obce.

W związku z tym główny nacisk we współpracy z PWSZ w Nysie szkoła chce położyć na filologię germańską i angielską.

- LO Carolinum w Nysie natomiast chce stworzyć klasę policyjną i tu zapewne przyda się wiedza wykładowców uczelnianego instytutu bezpieczeństwa wewnętrznego. Jest tam też strzelnica i wysokiej klasy sprzęt, którego zazdrości nam nawet nyska policja - dodaje Bartosz Bukała.

Dzięki umowom uczniowie szkół średnich zyskają również możliwość korzystania z uczelnianej biblioteki, która ma w swoich zasobach aż 33 tysiące woluminów.

Poza tym, na mocy porozumień, uczniowie objętych umową szkół mogą brać udział w spotkaniach, wykładach czy też ćwiczeniach studenckich kół naukowych oraz korzystać z uczelnianych obiektów sportowych. No i rzecz jasna przystąpić do jednej z trzydziestu działających tam sekcji.