Stawką finałowego konkursu, zorganizowanego w brzeskim więzieniu, był radiomagnetofon ufundowany przez urząd marszałkowski.
- Niektóre pytania były bardzo trudne - nie sądzę, żeby zwykły człowiek wiedział np., co to jest wirion - mówił nam Wiesław Zalewski, który przyjechał na konkurs z Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich. Pytanie o pojedynczą cząsteczkę wirusa HIV należało do najtrudniejszych, ale uczestnicy konkursu mieli okazję zapoznać się wcześniej z materiałami, które udostępniali im więzienni wychowawcy.
- Niebezpieczeństwo zarażenia się wirusem jest już powszechne, a tutaj mamy czas, żeby pogłębić swoją wiedzę - mówił jeden z mężczyzn, przedstawiający się jako "Omen", odsiadujący wyrok w brzeskim zakładzie karnym.
Po trzygodzinnych testach i ustnych odpowiedziach jury, któremu przewodniczyła Małgorzata Michalska, wychowawca z zakładu w Nysie, wyłoniło trójkę najlepszych. Pierwsze dwa miejsca zajęli zawodnicy gospodarzy, a ostatnie miejsce na podium przypadło reprezentantowi ZK w Nysie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?