4 nowiutkie śmigłowce dla marynarki wojennej armia może kupić od PZL-Świdnik. To jednak nie wszystko. Prawdopodobnie niebawem otwarty zostanie przetarg na modernizację 30 innych maszyn, wart w sumie ok. 1,5 mln zł. PZL-Świdnik mógłby mieć szansę na realizację takiego zamówienia - podaje Onet.
Śmigłowiec AW101 porównywany jest z francuskim caracalem. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, na przełomie roku przetarg na dostarczenie czterech maszyn polskiej armii wygrać może PZL-Świdnik. - Zdecydowanym faworytem w tym przetargu jest maszyna AW101 – mówi Onetowi Artur Soboń, wiceminister inwestycji i rozwoju.
Wiceminister Soboń uważa również, że 30 wymagających modernizacji śmigłowców W-3 mogłoby trafić do renowacji do tych samych świdnickich zakładów. Jak podaje Onet, kontrakt ma być wart ok. 1,5 mln zł i zapewniłby pracę na ok. 6 lat.