Teoretycznie zapowiadana likwidacja gimnazjów to problem gmin, które są organem prowadzącym tę szkołę. Ale powiat kluczborski prowadzi własne gimnazjum: Publiczne Gimnazjum nr 1, mające swoją siedzibę przy ul. Mickiewicza w Kluczborku, przy Zespole Szkół Ogólnokształcących.
- Liczymy straty, które poniesiemy po likwidacji, ale nawet strat nie da się wyliczyć, bo jest listopad, a nadal nie ma żadnych szczegółów dotyczących reformy oświaty - mówi starosta kluczborski Piotr Pośpiech.
Rada powiatu kluczborskiego wysłała do minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej stanowisko, w którym radni „wyrazili zaniepokojenie zakresem zmian, jak i tempem realizacji nieprzygotowanych i niedopracowanych etapów zmian w systemie oświaty”.
Przeciwko uchwale zagłosował tylko Piotr Włodarczyk, jedyny radny PiS w kluczborskiej radzie.
- Skoro starosta sam mówi, że nie zna szczegółów reformy, to jak może być jej przeciwny? - pytał Piotr Włodarczyk na sesji. - Rada powiatu nie jest od pouczania i dyscyplinowania ministra. Nie bawmy się w tanie politykierstwo w samorządzie.
- W treści stanowiska unikaliśmy jakichkolwiek wypowiedzi politycznych. To nie jest politykierstwo, tylko prośba o racjonalne działanie - odpowiedział starosta kluczborski Piotr Pośpiech.
W gimnazjum nr 1 w Kluczborku uczy się prawie 300 uczniów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
