Radio broni się przed internetem. To medium wciąż jest popularne także wśród młodych Polaków

AIP
BCAST
Pomimo rozwoju innych form komunikacji masowej (telewizja, Internet) radio wciąż pełni ważną rolę w życiu wielu ludzi. Obecnie w Polsce radia słucha 73,7 proc. mieszkańców. W stosunku do poprzedniego kwartału stanowi to wzrost o 1,6 p. p. Oznacza to, że radio w rankingu popularności w Polsce wciąż jest bardzo wysoko – przegrywa w nim tylko z telewizją. Wzrost zainteresowania radiem w pokoleniach najmłodszych Polaków daje gwarancję, że złote czasy radia to wciąż teraźniejszość a nie historia.

Wydawać by się mogło, że w dobie Internetu, który pozwala jego użytkownikom na dokładną selekcję i personalizację docierających do nich treści, medium takie jak radio powinno znacznie tracić na popularności. Tak się jednak nie dzieje – badania KRRiT pokazują, że radia słucha około 3/4 Polaków i wartość ta od wielu lat jest stała. Przyczyn takiego stanu rzeczy należy upatrywać przede wszystkim w przyzwyczajeniach Polaków, ale też np. w rosnącej roli lokalnych rozgłośni.

W przeddzień Walentynk, 13 lutego obchodzilimy Światowy Dzień Radia. Święto to ma na celu przypomnienie, jak ważną rolę w rozwoju ludzkości odegrało medium, jakim jest radio, a także – jakie wyzwania stoją przed nim obecnie.

Według badania KRRiT pt. „Udział w rynku i wielkość audytoriów programów radiowych w czwartym kwartale 2017 r.”, obecnie w Polsce radia słucha 73,7 proc. mieszkańców. W stosunku do poprzedniego kwartału stanowi to wzrost o 1,6 p. p. Oznacza to, że radio w rankingu popularności w Polsce wciąż jest bardzo wysoko – przegrywa w nim tylko z telewizją.

– Na podstawie dostępnych w KRRiT danych o słuchalności radia, pochodzących z badania Radio Track prowadzonego przez Kantar Millward Brown, możemy stwierdzić, że od 2001 r. do chwili obecnej odsetek radiosłuchaczy w Polsce pozostawał niemal bez zmian, mimo że okres tych siedemnastu lat, za sprawą postępu technologicznego, przyniósł ogromne zmiany zarówno na rynku mediów, jak i w sposobie korzystania z nich, zmieniając tym samym radykalnie dostęp obywateli do informacji i rozrywki – mówi Teresa Brykczyńska z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Co więcej, wysoka słuchalność radia jest nie tylko polskim fenomenem. Jak wynika z danych RAJAR (brytyjska instytucja wyspecjalizowana w badaniach radia), według danych za III kwartał 2017 r. aż 90 proc. Brytyjczyków włącza radio przynajmniej raz w tygodniu. Natomiast według informacji zawartych na stronie Radioszene.de, w 2017 r. codziennie tego medium słuchało 78,1 proc. ludności niemieckojęzycznej.

Co więcej – radio cały czas rozwija się jako medium. Zarówno duzi jak i mali nadawcy inwestują w rozwój technologiczny, wyposażają studia i reporterów w najnowocześniejszy sprzęt, jak również umożliwiają wieloplatformowy odbiór sygnału (zarówno dzięki tradycyjnemu rozsiewowi sygnału w eterze, a także poprzez Internet czy odbiór satelitarny).

Innym przykładem innowacji w obszarze radiofonii jest postępująca w wielu krajach zmiana sygnału z analogowego na cyfrowy (DAB+). W Norwegii z końcem 2017 r. „zamilkły” ostatnie nadajniki i anteny nadające ogólnokrajowe radia w formacie FM. W Polsce ta transformacja przebiega dużo wolniej, na razie w DAB+ nadają głównie stacje Polskiego Radia, w tym m.in. uruchomione specjalnie dla „cyfry” w listopadzie 2017 r. Radio Chopin.

Według podziału mediów, dokonanego przez Marshalla McLuhana radio należy do grona mediów „gorących”, a więc przekazujących bardzo precyzyjne informacje, jednak nie angażujących odbiorców. Wielu ludziom radio obecnie służy ono jako wypełnienie ciszy, na przykład w czasie pracy, kiedy gra „w tle”.

– Ciekawostką jest, że to, jak ludzie słuchają radia, w dużym stopniu ukształtowało to medium. Widocznym skutkiem tego jest m.in. pojawienie się krótkich audycji w kluczowych porach dnia, a także kształt reklam, których celem jest dotarcie do odbiorcy nie przez jego zaangażowanie w przekaz, ale przez wysoką powtarzalność – dodaje Maciej Lipiński z firmy BCAST, niezależnego operatora radiodyfuzyjnego.

Powodem utrzymującej się popularności radia jest także jego różnorodność, dzięki czemu zapewnia sobie ono bardzo szeroką grupę odbiorców. Polacy mają do dyspozycji stacje wyspecjalizowane w konkretnych gatunkach muzyki, od muzyki klasycznej, przez taneczną po heavy metal. Istnieją stacje skupiające się na programach informacyjnych czy też rozgłośnie, które kierują swój program do osób w konkretnych grupach wiekowych, od studentów po seniorów.
– Różnorodność stacji jest wielkim atutem radia, jednak nie od dziś widać pewne zagrożenie, w postaci wysyconego pakietu dostępnych do wykorzystania częstotliwości. Wyraźną przewagę zapewni technologia cyfrowa, która w tym samym zakresie pasma jest w stanie pomieścić dużo więcej audycji – mówi Maciej Lipiński z BCAST.

Najświeższe badania, zrealizowane w kwietniu 2016 r. przez Millward Brown na zlecenie Departamentu Telekomunikacji Ministerstwa Cyfryzacji wskazują, że radia słucha obecnie 74,7 proc. osób powyżej 60 r.ż. Jednocześnie, badanie to wykazało, że najwyższy odsetek słuchaczy jest w grupie wiekowej 18-24.

Patrząc więc na powody, dla których ludzie słuchają radia, można wysnuć prognozę, że w najbliższej przyszłości medium to nie spotka nic złego i będzie ono utrzymywać swoją popularność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Radio broni się przed internetem. To medium wciąż jest popularne także wśród młodych Polaków - Strefa Biznesu

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska