Do 10 marca Andrzej Kasiura musi opracować dokładne plany inwestycyjne, które będą dołączone do budżetu. Listę zadań drogowych zażyczyli sobie radni. Nie jest to jednorazowy wymóg rajców, a stały obowiązek, z którego burmistrz będzie musiał się wywiązywać każdego roku.
- Chcemy, by mieszkańcy oraz radni mieli czytelne informacje na temat zadań proponowanych i realizowanych w swojej okolicy. To pierwszy poważny krok do stworzenia proponowanego przez nasz klub budżetu obywatelskiego - tłumaczy Andrzej Malkiewicz, przewodniczący rady miejskiej.
W rozmowach kuluarowych radni przyznają, że nie byli zadowoleni z tego, jakie drogi były remontowane w minionym roku. Wtedy gmina miała zmodernizować m.in. ulicę Arki Bożka i wybudować chodnik przy Słowackiego. Zamiast tego wyremontowane zostały ulice Krótka i Polna.
Za tym, by burmistrz ustalał z radnymi inwestycje, głosowali radni komitetu Macieja Sonika. Przeciw byli natomiast radni z komitetów sprzyjających Kasiurze.
Jeszcze na sesji burmistrz sugerował, że to rozwiązanie niepotrzebnie skomplikuje pracę urzędu. Dziś dodaje, że nie widzi niczego złego w przygotowywaniu sprawozdań, pod warunkiem, że będzie miał wolną rękę w prowadzeniu remontów związanych z nagłymi awariami. - W kwestii wyboru inwestycji w ubiegłym roku, to lista planowanych zadań była znacznie większa niż możliwości finansowe gminy - tłumaczy Kasiura. - Na własne ryzyko zdecydowałem, które drogi będą remontowane w pierwsze kolejności. Teraz ta odpowiedzialność spadnie także na radnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
