Radni Krapkowic obradowali na temat gospodarki odpadami komunalnymi

Archiwum
8,5 tys. ton odpadów odebrano z terenu gminy w ub.r. (dokładnie 8.449,02) z tego z nieruchomości niezamieszkałych - 1.143,51 ton, czyli 13,5%.
8,5 tys. ton odpadów odebrano z terenu gminy w ub.r. (dokładnie 8.449,02) z tego z nieruchomości niezamieszkałych - 1.143,51 ton, czyli 13,5%. Archiwum
Na czerwcowych komisjach rady miejskiej dominował temat związany z gospodarką odpadami komunalnymi. Wśród projektów uchwał, jakie otrzymali radni miejscy znalazło się bowiem sześć dotyczących odpadów. Intencją burmistrza było włączenie nieruchomości niezamieszkałych (firm, instytucji, sklepów, szkół, przedszkoli, przychodni, ogrodów działkowych, itp.) do systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, którym obecnie objęte są jedynie nieruchomości zamieszkałe.

Samorządowcy chcą w ten sposób uszczelnić system odbioru, transportu i zagospodarowania tych odpadów. Przemawiają za tym następujące argumenty: doprowadzenie do tego, żeby każdy płacił za swoje śmieci, likwidacja dzikich wysypisk, których pojawia się coraz więcej, szczególnie na terenie miasta, a których usuwanie może być finansowane z opłat wnoszonych przez właścicieli nieruchomości, wreszcie - znacznie lepsze i szybsze możliwości kontroli podmiotów zobowiązanych do ponoszenia opłaty za śmieci.

Radni głosujący przeciwko wprowadzeniu zmian podnosili m.in., że ustawa nie nakazuje włączenia tych nieruchomości do całego systemu, w ten sposób pozbawia się przedsiębiorców możliwości wyboru firmy świadczącej usługi odbioru odpadów komunalnych, narażając ich być może na konieczność ponoszenia wyższych opłat. Po trzecie podjęcie uchwały może przyczynić się do upadku firmy Eneris (poprzednio Veolia), która w przeważającej części odbiera odpady z nieruchomości niezamieszkałych.

- Starając się zrozumieć argumentację opozycji, trudno jednak zgodzić się na to, aby uczciwie płacący za odpady mieszkańcy naszej gminy mieli finansować odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych pochodzących z nieruchomości niezamieszkałych - przekonuje burmistrz Andrzej Kasiura. - Sumiennie wywiązujący się ze swoich obowiązków właściciele nieruchomości niezamieszkałych nie będą poszkodowani po włączeniu ich do systemu, gdyż zaproponowane stawki opłat za pojemniki stanowią średnią obecnie obowiązujących na rynku cen.
Zdaniem urzędników wprowadzenie proponowanego rozwiązania poprawiłoby także estetykę miasta, bo do koszy nie trafiałyby odpady produkowane przez pracowników mniejszych firm i sklepów, którzy nie mając co zrobić z odpadami wytworzonymi podczas dnia pracy (papierki po śniadaniu, resztki owoców lub warzyw, puste butelki po napojach, jogurtach, itp.), zabierają je ze sobą, żeby następnie się ich pozbyć, czy to w koszu ulicznym, czy w swoim domu, czy też wrzucając je do przydrożnego rowu.

Także odpady powstające w przydomowych zakładach lub warsztatach nie trafiają w ramach odrębnie podpisanej umowy na odbiór odpadów komunalnych do osobnych pojemników, ale - jak pokazuje rzeczywistość - do pojemników, w które wyposażona jest nieruchomość zamieszkała, bo - jak przekonują niektórzy przedsiębiorcy - oni nie produkują żadnych śmieci!

Po tym, jak radni odrzucili propozycje burmistrza, ten powiedział, że będzie to oznaczało konieczność podwyższenia wysokości opłaty za odpady od mieszkańców.

Wywołało to burzę medialną, w której zapowiedzi podwyższenia opłat określano jako "specyficzny szantaż". Tymczasem ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nakładająca na gminę obowiązek zorganizowania systemu odbioru odpadów komunalnych wyraźnie wskazuje, że z pobranych opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi gmina pokrywa koszty funkcjonowania tego systemu.
Decydujący głos w sprawie mają radni miejscy. Pojawia się jednak pytanie: w jaki inny sposób gmina ma realizować zapisy ustawy, skoro rajcy blokują próby uzyskania dodatkowych wpływów na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu. Czy rozwiązaniem ma być zaciągnięcie kredytu na ten cel?

- Przed podjęciem decyzji w sprawie ewentualnego podniesienia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi przeprowadzone zostaną kontrole z wywiązywania się właścicieli nieruchomości niezamieszkałych z obowiązku posiadania umowy na odbiór odpadów - zapowiadają przedstawiciele gminy.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska