Radni Opola skontrolują festiwal

Artur  Janowski
Artur Janowski
Dyrektor Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu Jarosław Wasik wręczał Karolinkę w imieniu miasta na tegorocznym festiwalu.
Dyrektor Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu Jarosław Wasik wręczał Karolinkę w imieniu miasta na tegorocznym festiwalu.
Komisja rewizyjna Rady Miasta chce powołania zespołu kontrolnego, który prześwietli negocjacje miasta z TVP w sprawie festiwalu.

Wniosek na komisji przeszedł bez większej dyskusji, ale teraz decyzję musi podjąć rada miasta. Projekt uchwały trafi na sesję w przyszłym tygodniu i na razie wygląda na to, że zostanie przegłosowany.

Zespół kontrolny - o którego powołaniu głośno było po raz pierwszy w czerwcu - ma wyjaśnić okoliczności zerwania pierwszej umowy z TVP. Efektem tego było odwołanie imprezy, która ostatecznie odbyła się we wrześniu.

- Nie mogłem się zgodzić na kompromitację po wycofaniu się ponad 30 artystów - tłumaczył tuż po zerwaniu umowy prezydent Arkadiusz Wiśniewski.

- Dobrze, że potem doszło do porozumienia z telewizją, ale to wcale nie zmieniło mojej oceny działań prezydenta - mówi Sławomir Batko, przewodniczący klubu radnych PiS. - Uważam, że komisja jest potrzebna po to, żeby nie tylko wyjaśnić całe zamieszanie, ale też wypracować takie procedury, by więcej do takich sytuacji nie dochodziło.

Marcin Gambiec, przewodniczący klubu radnych Mniejszość Niemiecka - Dla Samorządu - też uważa, że ostatnie porozumienie z telewizją było dobrym rozwiązaniem, ale...

- Miasto traci obecnie jakąkolwiek kontrolę nad festiwalem, uważam, że naszym obowiązkiem jest wyjaśnić, jak do tego doszło - mówi radny.

Głosowanie za zorganizowaniem kontroli jeszcze w tym roku zapowiada też klub radnych Platformy Obywatelskiej

Nieoficjalnie wiemy, że radni chcą dokładnie sprawdzić, kto i od kiedy prowadził rozmowy z TVP i czego dotyczyły. Łukasz Sowada, szef klubu radnych prezydenta, uważa tymczasem, że kontrola festiwalu nie ma sensu.

- Niczego nie wykaże, poza tym, co już wiemy - ocenia Sowada. - Powołanie zespołu ma wyłącznie podtrzymać zamieszanie wokół festiwalu, a to oznacza, że w tym roku może on trwać kilka miesięcy.

Zamieszanie wokół imprezy nadal trwa. W poniedziałek do ratusza wpłynął wniosek o usunięcie z Rynku gwiazdy Jana Pietrzaka.

Co zaskakujące, złożył go mieszkaniec Lewina Brzeskiego, który nie wyklucza przygotowania w tej sprawie uchwały obywatelskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska