Radni zablokują rozbudowę sortowni śmieci w Opolu

fot. Archiwum/KSW
fot. Archiwum/KSW
Mieszkańcy dzielnicy Nowa Wieś Królewska od rok protestują przeciwko rozbudowie uciążliwej sortowni śmieci. Jeden z radnych chce im pomóc.

Sortownię chciałby rozbudową jej właściciel - firma Remondis. Gdyby do tego doszło, na ulicy Alei Przyjaźni sortowane byłoby rocznie około 19 tys. ton śmieci, czyli niemal trzy razy więcej niż do tej pory.

Te plany już od ponad roku usiłują storpedować okoliczni mieszkańcy. Boją się, że rozbudowa zakładu zwiększy i tak uciążliwości związane z ruchem aut ciężarowych.

- Ciężkie samochody rozjeżdżą nasze drogi, które i tak są w bardzo kiepskim stanie - mówi Stefan Franiel, przewodniczący rady dzielnicy Nowej Wsi Królewskiej. - Już dziś sąsiedztwo sortowni jest dla nas uciążliwe, a jej rozbudowa byłaby przysłowiowym gwoździem do trumny.

Mimo protestów mieszkańców, o wycofaniu z planów rozbudowy sortowni nie zamierza rezygnować Remondis. Firma uważa bowiem, że inwestycja nie pogorszy warunków życia w dzielnicy.

Spór chce rozstrzygnąć Roman Ciasnocha, szef klubu radnych PO. To on zwrócił uwagę, że na najbliższej sesji (25 lutego) stanie plan zagospodarowania terenu, obejmujący również teren sortowni. Ciasnocha zapowiada, że złoży wniosek do planu, który uniemożliwi rozbudowę zakładu.

- Uważam, że jej rozbudowa w tym miejscu jest złym pomysłem - ocenia Ciasnocha. - Znam tę okolicę, byłem tam wiele razy i podzielam obawy mieszkańców.

Co w tej sytuacji zamierza zrobić Remondis - czytaj w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska