Bukowski - w rozesłanym dziś do mediów oświadczeniu - tłumaczy, że "zły poziom emocji wynikał z braku kontaktu z posłem - co jak się okazało i czym nie wiedziałem - było podyktowane jego trudną sytuacją prywatną".
"Za powstałą sytuację przepraszam, a sprawę uważam za zamkniętą" - napisał radny, który kieruje pracami komisji rewizyjnej w opolskiej radzie miasta.
Przypomnijmy, że jeszcze tydzień temu radny utrzymywał, że poseł SP Patryk Jaki nie dotrzymuje umów na "niwie politycznej i prywatnej". Jakich? Tego już radny nie napisał, ale zauważył, że obecnie Solidarna Polska nie posiada żadnych struktur w Opolu i regionie.
Bukowski odszedł z SP, ale chce pozostać na stanowisku szefa komisji rewizyjnej. I tak pewnie będzie do końca kadencji, bo radny został szefem komisji w tym roku dzięki głosom rządzącej koalicji PO i Razem dla Opola.
Już wówczas mówiło się, że Bukowski niebawem zmieni szyld partyjny m.in dlatego, że z list Solidarnej Polski nie ma żadnych szans na dostanie się do rady miasta w przyszłorocznych wyborach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?