- Violetta Porowska słynie z układności. Dla niej najważniejsze są stanowiska, a nie dobro mieszkańców - mówi Michał Nowak, były radny Prawa i Sprawiedliwości (obecnie Solidarna Polska), który postanowił donieść prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu na byłą partyjną koleżankę i przewodniczącą klubu radnych PiS w opolskiej radzie miasta.
Nowaka rozsierdziło ubiegłotygodniowe głosowanie nad absolutorium dla prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego, w którym Dariusz Całus zagłosował za, a Marek Kawa (obaj z PiS) wstrzymał się od głosu.
- Klub radnych PiS poparł w ten sposób udzielenie prezydentowi absolutorium. W kuluarach od dawna mówiło się, że dwóch radnych będzie musiało przynajmniej wstrzymać się od głosu, żeby Porowska mogła zachować stołek. Nie sądziłem, że doprowadzi do takiej sytuacji za dodatek do diety w wysokości 300 zł - mówi.
Porowska nie chce komentować słów Nowaka. - To jego podgryzanie to wynik tęsknoty za PiS-em, które zdradził - kwituje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
