Radny zdecydował się na przeprosiny po tym, jak wokół jego wypowiedzi rozpętała się prawdziwa burza. Ludzie byli oburzeni jego słowami wygłoszonymi podczas obrad jednej z komisji, które odbyły się we wrześniu. Stefan Kowalczuk uznał wtedy, że w związku z rosnącymi kosztami utrzymania bezdomnych zwierząt (gmina płaci za leczenie i pobyt w schronisku każdego psa ok. 30 złotych dziennie), należy je „kulturalnie” usypiać poprzez aplikację zastrzyku. Dodał, że nie widzi w tym niczego złego, bo przecież religia katolicka mówi, iż „zwierzę nie ma duszy”. Zauważył, że obecne przepisy nie dają gminom takich możliwości, dlatego zaproponował by wnioskować do Sejmu o zmianę prawa.
„Pan również nie ma duszy ani serca!”, „Jak będą wybory, to będzie okazja podziękować takiemu radnemu” - oburzali się internauci na forum nto.pl. W sondzie internetowej aż 92 proc. osób głosujących uznało, że w związku ze skandaliczną wypowiedzią radny powinien ustąpić ze stanowiska.
Stefan Kowalczuk początkowo nie zamierzał przepraszać za swoje słowa, ale ugiął się pod presją krytyki. W związku z jego słowami skrzynka mailowa urzędu miejskiego w Krapkowicach zapełniła się skargami - miłośnicy zwierząt domagali się nie tylko przeprosin, ale także dymisji radnego.
„Moja wypowiedź na posiedzeniu komisji rady miejskiej w Krapkowicach być może była niefortunna, za co prawdziwych przyjaciół zwierząt serdecznie przepraszam. Celem tej wypowiedzi było zwrócenie uwagi, żeby ludzie lekkomyślnie nie nabywali psów, a potem jeszcze bardziej lekkomyślnie się ich pozbywali (...)” - napisał Kowalczuk w oświadczeniu.
Irena Otręba, prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu, która była wstrząśnięta wcześniejszym wystąpieniem radnego, uważa, że takie przeprosiny były konieczne.
- Zwierzęta, nawet te chore, mają prawo do życia, tak samo jak ludzie - tłumaczy prezes Otręba. - Eutanazję, czyli usypianie, stosuje się tylko w skrajnych przypadkach, gdy na wyleczenie nie ma szans, a dalsze egzystowanie zwierzęcia sprawiałoby mu tylko ból i cierpienie.
Irena Otręba zauważa jednocześnie, że problem bezdomnych psów może rozwiązać w dużej mierze wcześniejsza sterylizacja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?