Zdzisław Radulski, miał stan przedzawałowy, trafił do szpitala
Zdzisław Radulski, legenda Radomiaka, popularny "hrabia" źle się poczuł w piątek i do tej pory przebywa w radomskim szpitalu na Józefowie. Kibiców na wstępie należy, jednak uspokoić. Stan zdrowia Zdzisława Radulskiego jest stabilny, a obecnie niezwykle ceniona i lubiana wśród radomian postać, przechodzi kompleksowe badania.
Zdzisław „Hrabia” Radulski urodził się 14 lutego 1937 roku w Radomiu - to sportowiec i działacz sportowy, nazywany ikoną lub legendą radomskiego sportu.
Zobacz galerię zdjęć ze Zbigniewem Radulskim w roli głównej
Radulski do szpitala trafił w piątek, kiedy słabo się poczuł. Jak się miało okazać miał bardzo niskie ciśnienie i od razu trafił do szpitala. Tam u popularnego „Hrabiego” stwierdzono stan przedzawałowy.
O tym, że Radulski przebywa w szpitalu, ale jego stan zdrowia znacząco się poprawił poinformował kibiców w niedzielę w przerwie meczu Radomiaka z Zagłębiem Lubin - Marek Nowak, a więc spiker zawodów. Z informacji, jakie uzyskaliśmy poprosił o to sam Radulski, który miał oznajmić, żeby zawodnicy ten mecz potraktowali bardzo poważnie i niejako zagrali dla niego.
Zobacz kibiców na meczu Radomiak-Zagłębie Lubin
Radulski już czuje się dużo lepiej, ale apeluje o spokój i wyrozumiałość i nie życzy sobie w obecnym stanie, żeby odwiedzali go fani Zielonych. W szpitalu ma spędzić kilka najbliższych dni i opuścić go po weekendzie majowym.
Przeczytajcie też nasz ostatni wywiad ze Zdzisławem Radulskim sprzed nieco ponad roku
Kim jest Zdzisław Radulski?
Zdzisław „Hrabia” Radulski urodził się 14 lutego 1937 roku w Radomiu - to sportowiec i działacz sportowy, nazywany ikoną lub legendą radomskiego sportu. Uczeń Szkoły Podstawowej imienia Bolesława Prusa, a następnie Technikum Garbarskiego. W 1955 roku rozpoczął karierę sportową w sekcji bokserskiej klubu Broń Radom – klubie mistrza olimpijskiego Kazimierza Paździora, zdobywając po krótkiej serii treningów tytuł mistrza okręgu kielecko-radomskiego w wadze lekkopółśredniej. Po zakończeniu służby porzucił boks dla kulturystyki. W 1959 roku na jednym z pierwszych konkursów kulturystycznych w Radomiu zdobywca tytułu Mistera tego miasta. Związany przez wiele lat z Radomskimi Zakładami Przemysłu Skórzanego „Radoskór”, gdzie poza pracą zawodową stał się bliskim współpracownikiem kadry trenerskiej w zakresie odnowy biologicznej piłkarzy. Obok tych zajęć – po ukończeniu kursu w Warszawie – nauczyciel nauki pływania oraz wychowawca kilku pokoleń młodych adeptów tej dyscypliny sportu w Wojskowym Klubie Sportowym Czarni Radom, a następnie ratowników, którzy zasilili szeregi radomskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego był współorganizatorem. Po ukończeniu w 1978 roku Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie zajmował się przygotowaniem motorycznym oraz odnową biologiczną piłkarzy Radomiaka Radom. Od lat dobry duch drużyny mający niekwestionowane zasługi w przygotowaniu mentalnym zawodników, nazwany przez nich „trenerem dusz”.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?