Radzimy jak zapakować bagaże

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Kierowco, pamiętaj! Najpierw pakujemy największe walizki.
Kierowco, pamiętaj! Najpierw pakujemy największe walizki. fot. Daniel Polak
W czasie wypadku źle zapakowane walizki z ogromną siłą lecą na przód samochodu, po drodze miażdżąc pasażerów.

Pokazujemy, jak sposób zapakowania bagaży wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Obecnie kierowcy wiedzą już, że wszyscy pasażerowie muszą mieć zapięte pasy, dzieci muszą siedzieć na specjalnych fotelikach, a zagłówki muszą być odpowiednio ustawione. Niestety, wciąż zdarzają się tacy, którzy ignorują zasady bezpieczeństwa w czasie pakowania bagażu.

Najważniejszą z nich jest ta, że ciężkie przedmioty powinny zawsze znajdować się na dole bagażnika i być dokładnie dociśnięte do tylnego siedzenia. Dzięki temu ograniczymy ryzyko związane z wypadaniem ich do przodu w czasie wypadku. Oto dlaczego.

Załóżmy że mamy pojemnik z wodą ważący 17 kilogramów. W czasie wypadku te 17 kilogramów przekształca się w pół tony masy uderzającej w tylne siedzenie i miażdżące siedzących na nim ludzi.
Poza ciężkimi walizkami, bagaże wakacyjne często składają się z lżejszych przedmiotów, takich jak torby sportowe, maty plażowe, dmuchane materace i gumowe pontony. Powinno się je zapakować w taki sposób, żeby wypełniły puste miejsce wokół cięższych przedmiotów - tak mocno i ciasno, jak tylko się da.

Należy unikać pakowania bagaży powyżej linii tylnych siedzeń. Wszystko wystające ponad nimi może wylecieć do przodu, narażając pasażerów na obrażenia w czasie gwałtownego hamowania lub stłuczki.

Dodatkowe dwie wskazówki dotyczące bezpiecznego prowadzenia w czasie wakacji:

ze względu na cięższy ładunek, należy dostosować ciśnienie w oponach
obciążenie tyłu podnosi przód samochodu. Aby uniknąć oślepiania samochodów nadjeżdżających z naprzeciwka w nocy, światła powinny być odpowiednio przestawione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska