Rafał Niziołek, pomocnik MKS-u Kluczbork, pretenduje do tytułu Odkrycia Roku 2009

ważne

ważne

Nominowani w trzech prestiżowych kategoriach: piłkarz, trener, odkrycie roku (w porządku alfabetycznym).
Piłkarz: Tomasz Damrat (Ruch Zdzieszowice), Tomasz Jagieniak (MKS Kluczbork), Waldemar Sobota (MKS Kluczbork), Krzysztof Stodoła (MKS Kluczbork), Stanisław Wróbel (Leśnica).
Trener: Dariusz Kaniuka (Leśnica), Marcin Krótkiewicz (Sparta Paczków), Ryszard Okaj (Ruch Zdzieszowice/MKS Kluczbork), Andrzej Polak (MKS Kluczbork/Oderka Opole), Ryszard Remień (Polonia Głubczyce - II trener/Ruch Zdzieszowice).
Odkrycie: Marek Gładkowski (Leśnica), Dawid Kiliński (Ruch Zdzieszowice), Krystian Kowalczyk (Odra/Oderka Opole), Rafał Niziołek (MKS Kluczbork), Rafał Żołnowski (Start Namysłów).

Wywalczył stałe miejsce w składzie i trudno sobie wyobrazić prawą stronę pomocy beniaminka I ligi bez tego niespełna 21-letniego zawodnika.

Co ciekawe, kiedy MKS miał słaby początek rundy wiosennej w II lidze (dwie porażki) i taki sam falstart w I lidze (tylko punkt w czterech meczach), to akurat w tych sześciu spotkaniach "Nizioł“ nie grał. Może więc ten zawodnik to amulet dla kluczborskiej drużyny?

- Miniony rok był dla mnie rzeczywiście bardzo dobry - mówi zawodnik. - Najważniejsza rzecz to oczywiście awans drużyny do I ligi. Mam nadzieję, że po zakończeniu obecnego sezonu też będziemy mogli się cieszyć, tym razem z pozostania w tej klasie. Jeśli chodzi o moją formę, to też mogę być zadowolony. Życzyłbym sobie, by 2010 rok był dla mnie równie udany jak poprzedni.

Wiosną Niziołek zagrał w 13 meczach MKS-u w II lidze (12 razy w podstawowym składzie). Dokładnie taki sam ma też jesienny bilans już na zapleczu ekstraklasy. Wiosną strzelił cztery, a jesienią trzy bramki i jest jednym z najskuteczniejszych zawodników w zespole. W poprzednim roku zapisał jeszcze jeden sukces na swoim koncie. Z drużyną Politechniki Opolskiej (jest studentem II roku Wychowania Fizycznego) został Akademickim Mistrzem Polski.