Jednym z ostatnich aktów tej długiej historii związanej z wyborem dyrektora powiatowego szpitala była specjalna sesja rady powiatu, która odbyła się w środę po południu. Radni mieli na niej podjąć decyzję o unieważnieniu konkursu, który wcześniej wygrał Jarosław Kończyło.
Samorządowcy zdecydowali jednak ostatecznie że nie ma do tego podstaw. 14 radnych głosowało za odrzuceniem wniosku o unieważnienie konkursu, 4 radnych wstrzymało się od głosu. Wniosek złożył jeden z kandydatów. - Teraz kandydatura Jarosława Kończyły trafi na posiedzenie zarządu powiatu i to on ostatecznie zarekomenduje go staroście - wyjaśnia Adam Lecibil, rzecznik starostwa.
Wcześniej czterech spośród siedmiu członków komisji konkursowej w tajnym głosowaniu zdecydowało, że to właśnie Kończyło najlepiej poradzi sobie z zarządzaniem placówką. Wybór ten poprzedzono rozmowami z kandydatami.
Jarosław Kończyło był menedżerem w firmie Asseco Poland, odpowiedzialnym m.in. za wdrażanie systemów informatycznych, od siedmiu lat w tej samej firmie pełni funkcję z-cy dyrektora handlowego w pionie „Zdrowie i Asseco”.
Procedura wyboru dyrektora jest tym razem wyjątkowo długa i w praktyce ciągnie się już od pięciu miesięcy. Ze stanowiska dyrektora kozielskiego ZOZ-u sam zrezygnował Marek Staszewski, który dostał propozycję pracy w szpitalu klinicznym w Opolu. Chciał odejść już we wrześniu, ale władze powiatu poprosiły go, by pokierował jednostką trochę dłużej, by zdążyć z wyborem następcy.
Datę odejścia Staszewskiego przedłużano o kolejne miesiące, ale 1 grudnia definitywnie pożegnał się z Kędzierzynem-Koźlem. Sama komisja konkursowa powstała na początku października. W jej skład weszli radni powiatowi i członkowie zarządu powiatu: starosta Małgorzata Tudaj, wicestarosta Józef Gisman (przewodniczący komisji konkursowej), Danuta Wróbel, Dariusz Szymański, Jadwiga Kuźbida, Andrzej Krebs i Andrzej Lachowicz.
Już podczas wyboru członków komisji, na październikowej sesji rady powiatu, pojawiły się pierwsze spory. Starosta Małgorzata Tudaj zaproponowała kandydaturę dr Danuty Gmyrek, ordynator oddziału dziecięcego z wieloletnim stażem. Nie uzyskała ona jednak większości niezbędnej, by wejść w skład tego gremium.
Potem pojawiły się wątpliwości prawne, czy komisja w takim składzie może w ogóle wybierać dyrektora szpitala. Ostatecznie udało się rozwiać wątpliwości i komisja mogła wrócić do pracy.
Zobacz też: Opolskie Info [9.02.2018]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?