Rak systemu

Mirosław Olszewski [email protected]
"Zbudował wilk elektrownię. A by prąd uzyskać, spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska. Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała. Stąd brak węgla i światła, ale SYSTEM działa!" - A. Waligórski

Jeśli pan Abacki daje panu Babackiemu do łapki zwitek banknotów, za co pan Babacki wyświadcza panu A. przysługę, krzyczymy, że to korupcja. I się nie posiadamy z oburzenia. Jeśli pan A. sprzedaje panu B. jakiś towar, a między nich wejdzie pan Ceacki i zażąda działki, o panu C. mówimy z oburzeniem, że bandzior i łobuz.
Ale jeśli sprzedam samochód panu B. i od tej transakcji działki zażąda pan Budżetowski, bandytyzm zamienia się w System. To nielogiczne, zważywszy, że Budżetowski, gdy ściąga haracz, czyni to też w imieniu - i na rzecz - Skierniewic, Wołomina czy innego Opola, ale tak właśnie jest. Widocznie dowcip właśnie tkwi w rzeczy nazwaniu. Pomysł na bezkarność podsuwam opolskim, bo bliskim sercu, sferom przestępczym: Lejąc w dziób nie krzyczcie o haraczu. Akcentujcie dbałość o SYSTEM, a nikt się nie będzie czepiał.
Panuje taki myślowy odruch, że gdy ktoś indywidualnie bierze ode mnie haracz od transakcji, przestępcą jest, gdy zaś czyni to samo grupowo i w innej oprawie - w zarękawkach, via komputer, z plikami rozporządzeń pod pachą, to on działa w moim interesie. To odruch potężny, obezwładniający wszelką logikę. Bo przecież ŻADEN z w taki sposób dosładzanych obywateli nie jest zadowolony ze zwrotnie świadczonych za haracz usług. Od półwiecza zatem System produkuje w Polsce kolejne ekipy okradzionych emerytów, zabija porąbanym systemem opieki zdrowotnej, naraża na śmieszność, gdy okazuje się, że armia opłacana z haraczu nie jest w stanie przemieścić się sprawnie od granicy do granicy, nie mówiąc o dalszych podróżach. Ale System tak dalece wrósł w zbiorową świadomość, stał się czymś tak oczywistym, że ci sami okradani, zabijani i ośmieszani obywatele gotowi są bronić jego istnienia. System utożsamił się z państwem. Państwo z dobrem najwyższym. Status quo z patriotyzmem.
Na szczęście warunkiem istnienia każdego Systemu jest jego wydolność, a nie zgodność z ideologiczną sztancą. Dlatego upadł komunizm, nawet taki w wersji soft, jak w PRL. Dlatego obecny System też się rozsypie, choć szkoda, że nie od razu. Chce ktoś przykładu absurdu obecnego Systemu? Proszę: oto menel, który właśnie rąbnął emerytce rentę z torebki, kupuje w sklepie ogrodniczym "dyktę", by natrąbić się w krzakach. Kupując zapłacił podatek pośredni. W części pokrył zatem koszt istnienia jakiejś dobrotliwej instytucji, która wspierana z podatków płaci staruszce rentę, a jego będzie wyciągać z matni nałogu. Ideologiczne założenie solidaryzmu społecznego zostało zatem spełnione, jednak koszty tego spełnienia pomnożone przez miliony podobnych schematów sprawiły, że renta staruszki była mała, zatem menel się nie napił do syta, a choć podatek pośredni był wysoki, budżet na wyciąganie menela z rynsztoka śladowy. I System wprawdzie działa, ale kto jest zadowolony?
Gdy System działa długo, wykształca w sobie mechanizmy obronne. Jest wprawdzie głupi jak pantofelek czy inny delfin, ale życiowo cwany, cwanością kretyna, takiego co to daj mu pałę do ręki, a na swoje życie zarobi. Zarabia na siebie, rodząc korupcję i zarabia na jej zwalczaniu. Zarabia, wtrącając ludzi w nędzę i zarabia na wyciąganiu ich z nędzy. Wrasta jak rak w tkankę zaatakowanych ludzi, a najgorsze, że upośledza nie tylko fizycznie, ale umysłowo. Stępia wrażliwość, odbiera wolę życia na własne konto, sprawia, że ludzi perspektywa wolności zaczyna przerażać.
Jeśli w wynikach kolejnych wyborów widać wyrażoną tęsknotę, by "ktoś przyszedł i wziął za mordę", albo "zadbał o nas, otoczył opieką, użalił" to właśnie objaw raka Systemu. Doprowadza do rozpaczy, a potem każe wierzyć, że tylko on potrafi z rozpaczy wyciągnąć. I ludzie wierzą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska