Raport o inflacji. Narodowy Bank Polski przedstawił prognozy dotyczące cen. Inflacja może przekroczyć 20 proc.

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
– Wzrost inflacji w ostatnim okresie wynikał głównie z silnego wzrostu cen surowców, który nasilił się po rozpoczęciu rosyjskiej agresji zbrojnej przeciw Ukrainie – wskazano w raporcie.
– Wzrost inflacji w ostatnim okresie wynikał głównie z silnego wzrostu cen surowców, który nasilił się po rozpoczęciu rosyjskiej agresji zbrojnej przeciw Ukrainie – wskazano w raporcie. Adam Jankowski/ Polska Press
Jak ocenia Narodowy Bank Polski w opublikowanym we wtorek raporcie, inflacja w Polsce z 50-procentowym prawdopodobieństwem znajdzie się w przedziale 13,2–15,4 procent. W pierwszych miesiącach 2023 roku inflacja może sięgnąć 19 proc. – Nowy "Raport o inflacji" NBP maluje bardzo pesymistyczny obraz kolejnych kwartałów – oceniają analitycy Banku Pekao.

Narodowy Bank Polski w opublikowanym we wtorek raporcie dotyczącym inflacji prognozuje, że znajdzie się ona w przedziale 13,2–15,4 procent, przy zachowaniu 50- procentowego prawdopodobieństwa. Środek przedziału wynosi 14,3 procent. Przypomnijmy, w marcu prognozowano, że wyniesie 10,75 proc.

Prognozy NBP:

  • 2022 r. 13,2– 15,4 proc.
  • 2023 r. 9,8– 15,1 proc.
  • 2024 r. 2,2– 6,0 proc.

– Wzrost inflacji w ostatnim okresie wynikał głównie z silnego wzrostu cen surowców, który nasilił się po rozpoczęciu rosyjskiej agresji zbrojnej przeciw Ukrainie – czytamy w raporcie Narodowego Banku Polskiego.

Jak czytamy w raporcie NBP, "niemal do końca horyzontu projekcji" - czyli 2024 r. - inflacja CPI nie powróci do przedziału odchyleń od celu inflacyjnego banku centralnego.

Ponadto wskazano, że "scenariusz centralny bieżącej projekcji jest w istotnym stopniu determinowany przez makroekonomiczne skutki agresji zbrojnej Rosji przeciw Ukrainie obejmujące w szczególności dalszy silny wzrost cen surowców energetycznych i rolnych na rynkach światowych".

Jak wyjaśniono, inflacja bazowa (po wyłączeniu cen żywności i energii) wyniesie w tym roku 8,9 proc., w roku przyszłym spadnie do 7,5 proc., a w roku 2024 wyniesie 4,2 proc.

Analitycy Banku Pekao podkreślają, że "przy prognozie inflacji trzeba pamiętać o założonym przez NBP obowiązywaniem Tarczy do końca października. W takim scenariuszu inflacja mocno przyspiesza w 4Q22 ze szczytem w 1Q23 prawie 19%. W przedziale celu inflacyjnego jesteśmy na styk pod koniec 2024 r.".

Co z PKB?

Prognozy dla wzrostu PKB Polski zostały obniżone. Zgodnie z przewidywaniami banku centralnego, w 2022 r. tempo wzrostu PKB wyniesie 3,9-5,5 proc. Z kolei w 2023 r. - wzrost ma wynieść 0,2-2,3 proc.

– W dalszym horyzoncie projekcji w coraz większym stopniu niekorzystnie na krajową aktywność gospodarczą będzie oddziaływać oczekiwane spowolnienie wzrostu PKB w głównych gospodarkach rozwiniętych oraz istotny spadek napływu funduszy europejskich po zakończeniu wydatkowania środków z perspektywy UE na lata 2014-2020 – czytamy w raporcie.

– Wszystko jednak wskazuje na to, że i tym razem prognozy NBP podzielą los tych z marca 2022 r., tj. nie sprawdzą się. Według nas rynek pracy zostanie mocniej dotknięty skutkami obniżenia aktywności gospodarczej. Założono również zbyt optymistycznie spadki głównych indeksów cen na rynkach rolnym, energetycznym i surowcowym. Ceny obecnie rzeczywiście spadają, nawet momentami do poziomów sprzed wybuchu wojny, ale płynność i zmienność tego rynku jest tak wysoka, że zakładanie w perspektywie dwuletniej malejącego trendu jest w naszej ocenie scenariuszem zbyt optymistycznym – komentuje Mariusz Zielonka, Konfederacja Lewiatan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Raport o inflacji. Narodowy Bank Polski przedstawił prognozy dotyczące cen. Inflacja może przekroczyć 20 proc. - Strefa Biznesu

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska