MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ratownicy na kąpielisku w Lewinie Brzeskim (mp3)

fot. Tomasz Dragan
Pod okiem ratowników na żwirowni można się już kąpać bezpiecznie.
Pod okiem ratowników na żwirowni można się już kąpać bezpiecznie. fot. Tomasz Dragan
W dawnym żwirowym wyrobisku można pływać bezpiecznie. Gmina urządziła tam kąpielisko.

Nowa plaża, ławki, kosze na śmieci i najważniejsze: ratownicy. Po raz pierwszy popularna żwirownia jest kąpieliskiem z prawdziwego zdarzenia. Można się tu pluskać bezpłatnie.
- Nareszcie można się tu legalnie kąpać. Legalnie, czyli w asyście ratowników - cieszy się Adrian, uczeń podstawówki.

- Jestem mile zaskoczony, że gmina szarpnęła się na ratowników. Wcześniej biadolili o braku pieniędzy. Wreszcie można bezpiecznie odpoczywać - komentuje Bolesław Czerwiński, mieszkaniec Lewina.

Wcześniej na żwirowni obowiązywał całkowity zakaz kąpieli, bo plaża była niestrzeżona. Mimo to ludzie i tak wypoczywali tu latem.
- Jezioro jest jednym z najpopularniejszych miejsc w okolicy - przypomina Leszek Pakuła, wiceburmistrz Lewina Brzeskiego. - Dlatego postanowiliśmy raz na zawsze rozwiązać tę sytuację. Zatrudniliśmy ratowników, doprowadziliśmy prąd nad zbiornik, więc można było tu uruchomić kawiarenkę. Mam nadzieję, że zainwestowane czterdzieści tysięcy złotych szybko się zwróci. Myślę tutaj o bezpieczeństwie i przyjemności wypoczywania nad jeziorem dla naszych gości.

Bezpieczeństwa nad wodą pilnuje od godz. 11.00 do 19.00 trzech ratowników. Gdy jest największy ruch, pomaga jeszcze jeden, który pracuje społecznie.

- Jest wydzielona część płytsza, czyli dla dzieci i młodzieży. W tle widać ogrodzony bojami rejon, w którym mogą kąpać się dorośli - pokazuje Mateusz Staszyk, kierownik Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Lewinie Brzeskim.

Jest też darmowy parking, toalety, a przed plażą działa kawiarenka.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska