Listy rankingowe poukładał system elektroniczny. Uczniowie mieli do wyboru trzy szkoły, a w nich nieograniczoną liczbę klas profilowych. Wskazywali szkołę i klasę pierwszej preferencji, a reszta zależała od liczby punktów, które zgromadzili na świadectwach i egzaminie.
- Chcę się uczyć w II LO w Opolu. Tam chodziła moja starsza siostra, a wcześniej mama. To świetne liceum, oferujące wysoki poziom nauczania, a jednocześnie duża szkoła, w której można trochę czuć się anonimowym. Zastanawiałam się nad Trójką, ale tam jest dla mnie zbyt kameralnie. O wynik rekrutacji byłam raczej spokojna - mówi 15-letnia Ania.
W tym roku ze względu na epidemię szkoły wywiesiły listy zakwalifikowanych na swoich stronach internetowych. Można było je też sprawdzić w systemie elektronicznym i aplikacji mobilnej.
- Bardzo się denerwowałem, że zabraknie mi punktów, ale udało się. Będę uczyć się w V LO. To najbardziej przyjazna w Opolu szkoła. Chodzi tam mnóstwo uczniów dojeżdżających, atmosfera jest daleka od wyścigu szczurów, choć szkoła dużo wymaga - mówi Tomek z Krapkowic.
Najbardziej oblegane licea ogólnokształcące w Opolu to V LO, I LO i II LO. Do Piątki, która w nadchodzącym roku szkolnym dysponuje 168 miejscami w klasach pierwszych, zarejestrowało się łącznie 696 kandydatów, z których 230 uznało ją za szkołę pierwszego wyboru. To jedyny opolski ogólniak, który odeśle z płaczem część chętnych.
Aby dostać się do II LO trzeba było mieć minimum 139 punktów. Z takim wynikiem można było wylądować na ostatnim miejscu w klasie dyplomatycznej. Inna półka to klasa medyczna. O 30 miejsc walczyło 178 osób, w tym 51 uznało ją jako klasę pierwszego wyboru. Szansę mieli jednak tylko ci z wynikiem od 161,85 w górę. Dla porównania próg przyjęcia do klasy medycznej w VIII LO to nieco ponad 124 punkty. W Dwójce trzeba było mieć ponad 150 punktów, żeby się dostać do klasy biologiczno-chemicznej i matematyczno-fizycznej.
Znacznie łatwiej na biol-chem można było się dostać do opolskiej Jedynki, wystarczyło mieć 110, 8 pkt. Do I LO szkoły zgłosiło się aż 528 kandydatów, ale tych, którzy naprawdę chcą tam chodzić jest 169, czyli mniej, niż szkoła oferuje miejsc (188). Najwyżej poprzeczkę podnieśli kandydaci do klasy humanistycznej z elementami dziennikarstwa i prawa - aż do 121,5 pkt.
W III LO oblegana była klasa lekarska. Marzyło o niej 107 osób, ale w praktyce dostać się mógł każdy, dla kogo była ona klasą pierwszego wyboru.
W Elektryczniaku największym wyzwaniem okazała się rekrutacja do klasy mechatronicznej. Próg wynosi tam prawie 135 punktów. Do pozostałych klas wystarczyło 20 a nawet 30 punktów mniej. Dla porównania w szkole branżowej I stopnia w klasie elektrycznej wystarczyło do przyjęcia 33,35 pkt.
W Staszicu szybko zapełniły się klasy: logistyczna oraz graficzna i poligrafii cyfrowej. Dla 45 osób znalazło się miejsce w klasie fryzjerskiej branżowej. Znacznie mniej zakwalifikowało się do klasy technicznej fryzjerskiej.
19 sierpnia szkoły ogłoszą listy przyjętych. Nikt nie zostanie bez przydziału, bo miejsc jest więcej, niż chętnych do nauki. Wydział Oświaty w Opolu przygotował na nadchodzący rok szkolny 1160 miejsc w ogólniakach i 1356 miejsc w szkołach uczących zawodu (technika i szkoły branżowe).
Pokaz mody uczniów szkoły Szczepanika
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?