Rekrutacja. Wiedza merytoryczna też jest ważna

Obszerna wiedza na temat profilu działalności firmy, do której aplikujemy, to podstawa. Warto zatem poszperać w internecie lub popytać znajomych, czym zajmuje się dana firma.

Starając się o pracę, należy podkreślić, że do firmy nie trafiliśmy przypadkiem i zapytać o zakres przyszłych obowiązków.

Ważne jest też, byśmy wiedzieli, z kim będziemy rozmawiać. Niedopuszczalne jest niewłaściwe tytułowanie rozmówcy i mylenie np. prezesa z dyrektorem. Trzeba też zapamiętać nazwę firmy, w której chcemy pracować, i opanować właściwą wymowę czy odmianę. Przekręcenie słów jedynie nas ośmieszy.

Idąc na rozmowę kwalifikacyjną, trzeba pamiętać, że czasem rekrutacja pracowników to coś więcej niż rozmowa na temat naszego doświadczenia czy umiejętności. Często pracodawcy oczekują konkretnej wiedzy merytorycznej z danej dziedziny lub branży.

Tak jest na przykład w oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Opolu, gdzie zasady rekrutacji są ściśle określone.

Ogłoszenia o naborze na wolne stanowiska w ZUS publikowane są na stronie www.zus.pl., a sam przebieg rekrutacji uzależniony jest od liczby chętnych na dane stanowisko.

Najpierw dokumenty każdego kandydata muszą przejść weryfikację merytoryczną.

- Jeśli zawierają wszystkie wymagane w ogłoszeniu elementy i zgłosi się mało kandydatów na jedno miejsce, wówczas przeprowadzana jest tylko rozmowa kwalifikacyjna - tłumaczy Agnieszka
Granatowska, rzecznik prasowy Oddziału ZUS w Opolu. - Inaczej sprawa wygląda w przypadku, kiedy zgłosi się więcej kandydatów. Wtedy organizujemy test kompetencji.

Pytania na teście sprawdzają ogólną wiedzę na temat ZUS-u oraz ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w Polsce. Zawierają też kilka pytań szczegółowych dotyczących określonego wydziału, do którego poszukiwany jest pracownik.

Spośród tych osób, które najlepiej wypadną podczas testu, wybierani są kandydaci, z którymi przeprowadzana jest rozmowa kwalifikacyjna.

- I to właśnie rozmowa i bezpośredni kontakt ostatecznie decyduje o przyjęciu osoby zainteresowanej do pracy w ZUS - dodaje rzecznik prasowy.