To był trzeci mecz sparingowy naszego zespołu w przerwie letniej. Po porażkach 0-2 z Chemikiem Kędzierzyn-Koźle i 2-3 z Leśnicą jest w końcu bardziej bardziej pozytywny wynik. Czyżby więc był postęp w grze?
- Nie chciałbym mówić o postępie, ale w końcu nie straciliśmy bramki - zaznaczał trener Ruchu Stanisław Wróbel. - Zagraliśmy takim ustawieniem w defensywie, jakie w wielu przypadkach może być zbliżone do tego, w jakim będziemy grać w lidze. Występowali w obronie doświadczeni zawodnicy i było widać większe zgranie tej formacji. Po takiej rewolucji kadrowej jaką przeszedł Ruch trzeba szybko scalić ten zespół i wprowadzić nowych zawodników do gry. Do rozpoczęcia rozgrywek ligowych zostały trzy tygodnie. Jest więc jeszcze trochę czasu, choć nie ukrywam, że marzyłoby mi się, żeby było go dwa razy więcej.
W meczu ze Stalą grało pięciu nowych piłkarzy: Tomasz Kasprzik, Sławomir Kierdal, Kamil Szyndzielorz, Krzysztof Hałgas i Kamil Groborz. Nadal testowana jest natomiast trójka młodziezowców Arkadiusz Lech, Sylwester Semeniuk i Wojciech Kowalski. Dobrze prezentuje się zwłaszcza ten ostatni.
Mecz ze Stalą był też jednocześnie ostatnim sprawdzianem Ruchu przed pierwszym w tym sezonie meczem oficjalnym. W najbliższą środę "Zdzichy" podejmują ROW Rybnik w meczu I rundy Pucharu Polski na szczeblu centralnym.
Protokół
Stal Bielsko-Biała - Ruch Zdzieszowice 0-0
Ruch: Tomasz Kasprzik (ostatni klub Leśnica) - Polak, Krzysztoporski, Bachor, Bobiński - Sławomir Kierdal (Leśnica), Kamil Szyndzielorz (Leśnica), Kapłon, Kiliński - Kamil Groborz (Skra Częstochowa), Juszczak. Grali ponadto: Arkadiusz Lech (KSZO Ostrowiec) - Wojciech Kowalski (Gwarek Zabrze), Kurc, Robak, Sylwester Semeniuk (Chemik Kędzierzyn-Koźle), Krzysztof Hałgas (Piast Gliwice), Sikora, Ściański. Trener Stanisław Wróbel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
