Gdy Władysław Lepkowicz trafił rok temu do strzeleckiego DPS-u był leżącym pacjentem, który nie mógł się poruszać. Dziś chodzi o własnych siłach. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie godziny rehabilitacji i profesjonalny sprzęt z jakiego mógł korzystać w DPS-ie.
Nowoczesne urządzenia pojawiły się w placówce wraz z rozbudową domu. Ale od tego czasu pensjonariusze mają znacznie więcej udogodnień.
- Stworzyliśmy specjalną salę, w której mieszkańcy mogą uczestniczyć w warsztatach - mówi Stanisław Marek, dyrektor DPS-u. - Zmienił się także układ niektórych pokoi. Pensjonariusze, którzy są samodzielni, mają do dyspozycji swój jednoosobowy.
W trakcie modernizacji budynek podniesiony został o jedno piętro. Wyremontowane zostały korytarze, pokoje i sanitariaty, zainstalowano windę, a mieszkańcy dostali nowe meble.
Remont DPS-u w Strzelcach Opolskich kosztował 4,2 mln złotych. Większość tej sumy pokryło starostwo powiatowe. Modernizacja była konieczna, by budynek nie spełniał określonych w przepisach wymogów.
Jak żyje się mieszkańcom DPS-u w Strzelcach Opolskich - czytaj w czwartek w tygodniku strzelecko-krapkowickim, który jest bezpłatnym dodatkiem do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
