Przygotowania inwestycji w Nysie postępują zgodnie z przyjętym harmonogramem - zapewnia Witold Sumisławski, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
RZGW, który czuwa nad planowym przebiegiem modernizacji zbiornika wodnego w Nysie, zdążył na czas złożyć wniosek o finansowanie inwestycji do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
- Zrealizowaliśmy tym pierwszy, najważniejszy krok - pokreśla dyrektor.
Zgodnie z przyjętym przez wykonawców harmonogramem, podpisanie umowy o dofinansowanie unijne ma nastąpić we wrześniu. A jeszcze do końca tego roku ma zostać wyłonony wykonawca prac, które rozpocząć mają się z początkiem przyszłego roku.
- Robimy wszystko, by cała inwestycja była ukończona do 2015 roku - mówi dyrektor.
Wszystkie prace związane z modernizacją tamy na Jeziorze Nyskim, mają kosztować 467 mln zł. To kluczowa dla Nysy i całej Opolszczyzny inwestycja w zakresie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego.
Co się jednak stanie, jeśli wniosek o dofinansowanie zostanie odrzucony? Jak zapewnia Leszek Karwowski, prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej, taka sytuacja nie stanie na przeszkodzie w planowej realizacji inwestycji. - Wszystkie wnioski można poprawić - dodaje.
I jak podkreśla, sukces tego projektu „leży mu na sercu”. - To co będzie leżało w mojej mocy, na pewno będę wspierał - podkreśla.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?