Będzie to pierwszy remont tego obiektu od powodzi w 1997 roku. Do tego czasu w budynku oprócz kasy biletowej funkcjonowała też poczekalnia dla podróżnych. Po powodzi kolej postanowiła nie remontować budynku, ponieważ brakowało na to pieniędzy. Dlatego został on zamknięty, tylko dla pasażerów PKP uruchomiona została obok prowizoryczna kasa biletowa. Teraz, po sześciu latach, w związku z modernizacją całej stacji Opole Zachód, remontu doczekał się też budynek kasy biletowej.
- Remont nie był w planach modernizacji stacji - mówi Franciszek Czudaj, naczelnik sekcji nieruchomości w PKP. - Jednak ze stacji korzysta tak dużo pasażerów, że postanowiliśmy wraz z dyrekcją Regionalnych Przewozów Pasażerskich we Wrocławiu, ponownie uruchomić kasę biletową wraz z poczekalnią dla pasażerów czekających na pociąg.
Prac przy poczekalni będzie dużo, bo woda powodziowa wyrządziła spore szkody. Remont zacznie się od wymiany dachu wraz z całą konstrukcją. Później robotnicy wejdą do środka. - Tam też jest niemało roboty. Wymieniona musi być cała instalacja elektryczna. Budynek zostanie dodatkowo otynkowany i wymalowany. Położymy nowe posadzki. Zlikwidujemy też prowizoryczną kasę biletową, przenosząc ją do budynku - dodał naczelnik.
Remont po sześciu latach
NoGa
Jeśli tylko pogoda pozwoli, od przyszłego miesiąca rozpocznie się remont budynku kasy biletowej na stacji Opole Zachód.
