Reprezentacja. Jedni zyskają, dla innych to może być koniec w kadrze. Wygrani i przegrani odejścia Czesława Michniewicza
Wygrany: Mateusz Klich
Nie można mówić o otwartym konflikcie na linii Mateusz Klich - Czesław Michniewicz ale jeśli mówić o największym nieobecnym na katarskim mundialu wśród kadrowiczów z pewnością kibice wskazaliby właśnie na pomocnika Leeds. O tym, że nie jest "pupilem" selekcjonera to jasne, Michniewicz zresztą miał solidne karty w rękach - Klich po zmianie trenera w klubie grał same ogony, a trener potrzebował piłkarzy grających i o innej charakterystyce.
W dodatku na światło dzienne wyszła ciekawa informacja - Klich polubił post z komunikatem o odejściu Michniewicza na Twitterze; dodatkowo jego mama przed kilkoma dniami krytycznie skomentowała Michniewicza, a wiadomość podłapały media. Klich z pewnością liczy na trenera pokroju Paulo Sousę, który lubował się piłkarzach technicznych, niekoniecznie walczaków pokroju Grzegorza Krychowiaka czy Szymona Żurkowskiego.
Meczów za kadencji Michniewicza: 3/13