Restauracja Manekin przejmuje lokal po Conieco w Opolu

Artur Janowski
Restauracja Manekin przejmuje lokal po Conieco w OpoluRestauracja Manekin w Warszawie.
Restauracja Manekin przejmuje lokal po Conieco w OpoluRestauracja Manekin w Warszawie.
Spółka Manekin podpisała umowę z miastem na wynajęcie lokalu w centrum Opola.

Manekin, który ma już lokale m.in. w Toruniu i Bydgoszczy, a także w Warszawie i Poznaniu, serwuje głównie naleśniki przyrządzone na kilkadziesiąt sposobów, w tym w postaci lasagne czy spaghetti.

W menu są również sałatki, napoje i alkohol.

Inwestor ma trzy miesiące za zagospodarowanie lokalu na placu Wolności. Jak informuje urząd miasta, miesięczny czynsz wyniesie ponad 18 tysięcy złotych brutto.

W czasie wyznaczonym na przygotowanie lokalu kwota będzie jednak obniżona o połowę.

Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

W
Władek
nowy lokal - Grabówka która zchodzi na psy, zaczyna się dobry czas Opole potrzebuje nowych miejsc
ps. w WW        kolejka byla miesiąc do manekina, grabówka ze swoimi produktami chyba weźmie się w garść bo ostanio bo lecą na najtańszyszych produktach a i obsługa poniźej normy, ale to ludzize wybiorą bo mamy demokrację
Z
Zozole
2500 naleśników miesięcznie daje 83 naleśniki dziennie. W tej lokalizacji mogą liczyć spokojnie na conajmniej 400-800 klientów dziennie. Do tego dochodzi duża marża z produktu. Więc te 18tyś. jest jak najbardziej do łyknięcia.
b
bachus1
zostane przy GRABÓWCE   bo wiem co jem:)
x
xxxx
18 tyś hahaha to ile jeden naleśnik będzie kosztować :) nawet jeśli sprzedadzą 2500 tych naleśników  miesiecznie po 10 zł co jest przebitką będą w plecy :D
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska