Jedną z nich jest Brygida Widera z Opola. - Gdy 12 lat temu wykryto u mnie to ciężkie schorzenie, przeżyłam szok - wspomina. - Najpierw próbowałam sobie wmówić, że to nieprawda i przez pół roku nawet nie chodziłam do lekarza, co było błędem. Bo choroba poczyniła postępy. Dopiero potem przyszedł etap pogodzenia się, zaczęłam się leczyć.
Do rozwoju zapalenia stawów na tle reumatoidalnym dochodzi z powodu rozstrojenia układu immunologicznego. Choroba niszczy jednak nie tylko stawy. Atakuje też nerki, wątrobę, serce, tarczycę. Skazuje na ból.
- Z wielu rzeczy trzeba wtedy zrezygnować, należy codzienne czynności tak uprościć, by móc dalej funkcjonować - mówi pani Brygida. - Grunt, żeby zachować optymizm i się nie poddawać.
Aby służyć innym chorym informacją i konkretną pomocą Brygida Widera założyła w roku 2000 Opolskie Stowarzyszenie Chorych na Reumatyzm “Milenium".
Ona sama zaznacza: - To był pomysł dr Katarzyny Suchoń, specjalisty reumatologa, u której wszyscy się leczymy. Pani doktor jest zarazem wiceprezesem stowarzyszenia i wspiera nas swoją wiedzą. Dziś nie jest łatwo znaleźć reumatologa, który by się tak mocno angażował się w sprawy chorych.
Milenium organizuje dla osób cierpiących na reumatoidalne zapalenie stawów (oraz na różne schorzenia reumatyczne, których wyróżnia się blisko...200) cykliczne wykłady i spotkania z reumatologiem, ortopedą, psychologiem. Jest to również okazja, by osoby chore wyszły z domu i wymieniły się wzajemnie doświadczeniami, radami. W ramach stowarzyszenia działają też grupy wsparcia. Jego członkowie, na miarę swoich możliwości, pomagają sobie w załatwianiu różnych spraw np. w dostarczeniu dokumentów, wykupieniu leków, czy zrobieniu zakupów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
