Spis treści
Też znacie osoby, które są powszechnie lubiane, ot tak po prostu? Trzeba przyznać, że jest kilka osób cieszących się ogólną sympatią i na świecie do takowych należy m.in. Keanu Reeves. W naszym kraju również mamy przykład osoby przychylnością społeczną i jest nią bez wątpienia Robert Makłowicz.
Jeden z najsłynniejszych polskich kucharzy słynie ze swej przyjaznej aparycji, zamiłowania do anegdot w trakcie prowadzenia kulinarnych programów oraz z tego, że generalnie niczym nikomu przysłowiowo nie podpadł. Już ostatnia z tych rzeczy to nie lada sztuka, szczególnie w czasach cyfryzacji przepełnionej hejtem. Co ciekawe, społeczne uwielbienie może przybierać różne formy, a w tym przypadku jest to związane z serialem Wiedźmin od Netflix.
Robert Makłowicz w roli Geralta z Rivii. Netflix się ugnie?
Niedawno okazało się, że dotychczasowy odtwórca roli Geralta z Rivii – Henry Cavill, postanowił zrezygnować z roli w serialu Wiedźmin. Produkcja Netflix cieszy się dużą popularnością, a aktor był uznawany za jej największy atut. Przodująca na świecie platforma streamingowa nie próżnowała jednak i już ogłoszono, iż następcą Cavilla będzie Liam Hemsworth.
Nie wszystkim najnowszy wybór castingowy przypadł do gustu, a fani wskazują na ich zdaniem zbyt delikatną urodę aktora. Polscy użytkownicy Internetu postanowili na własną rękę zaradzić problemowi i wytypowali własnego kandydata. Jest nim właśnie wspomniany Robert Makłowicz.
Petycja w sprawie serialu Wiedźmin
Co więcej, za propozycją zastąpienia Liama Hemswortha w 4 sezonie serialu Wiedźmin przez Roberta Makłowicza, idą konkretne posunięcia. Takowym jest uruchomienie petycji, za pomocą której zbierane są podpisy w ramach całej akcji. Inicjatorem przedsięwzięcia jest warszawska grupa o nazwie Klub komediowy, która zachęca do podpisu w ten sposób:
Liam Sriam! Tylko Robert Makłowicz jest w stanie w godny sposób przejąć rolę Geralta z Rivii po Henrym Cavillu! Nie spoczniemy póki Netflix nie wysłucha naszej prośby i nie zmieni swojej decyzji dotyczącej obsadzenia tej roli. Jesteśmy w stanie bojkotować Netflixa i przerzucić się na Polsat Box (tak! jesteśmy tak bardzo zdeterminowani!). Podpisz petycję jeżeli też jesteś fanem przygód najwspanialszego bohatera zrodzonego w XX wieku (czyli Pana Roberta) i popularnego Wieśka.
Oczywiście trudno się spodziewać, aby nawet przy dużej ilości podpisów Netflix przychylił się do żądań i zatrudnił Roberta Makłowicza jako Geralta z Rivii. Niemniej cała akcja jest dość zabawna i o to prawdopodobnie w głównej mierze chodziło.
Sprawdź też:
Polacy nieświadomi zagrożeń związanych z AI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?