Robert Makłowicz ugotował oleskie knedle z zymłami

fot. Mirosław Dragon
fot. Mirosław Dragon
Znawca kuchni wybrał się tym razem w podróż kulinarną do Olesna. W restauracji "Na Kamieniu" przygotował dzisiaj specjał: oleskie knedle z zymłami.

- Pomyślałem sobie, że przygotuję danie, która nawet jeśli nie jest dzisiaj popularne na Śląsku, to korzenie ma właśnie tutaj, a przy okazji łączy kuchnie: polską, niemiecką, czeską i austriacką, bo takie są korzenie tych ziem - mówił Robert Makłowicz.

- Po niemiecku, czy raczej w dialekcie austriackim, potrawa ta nazywa się Semmelknödel, po czesku knedliki, po polsku knedle bułczane, a po śląsku knedle z zymłami - mówił Makłowicz.

- To potrawa, która wywodzi się z kuchni ludowej, potrawa ludzi, którzy nie byli szczególnie bogaci. Ja zresztą też posiekałem czerstwe, suche bułki, bo to jest podstawa tych knedli

- Kiedyś sztuką w kuchni było wykorzystanie tego, co się miało i przerobienie tego na przyjemne do jedzenia rzeczy - mówił autor "Podróży kulinarnych".
Robert Makłowicz był gościem specjalnym jubileuszowego spotkania z cyklu Historii Lokalnej.
Cykl spotkań popularyzujących historię lokalną organizowany jest w powiecie oleskim już od 10 lat.

Jubileuszowe spotkanie odbyło się w restauracji "Na Kamieniu" w Borkach Małych koło Olesna. Spotkanie z Robertem Makłowiczem zatytułowane było "Oleskie podróże kulinarne".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska