Reaktywacja kozielskiego portu miała być kołem zamachowym dla opolskiej gospodarki. Prywatny inwestor (spółka Kędzierzyn-Koźle Terminale) zadeklarował, że wyłoży na to 400 mln zł. Za pieniądze podatnika zrobiono drogę dojazdową (kosztowała ponad 3 mln zł), spółka zbudowała też pierwsze zbiorniki za 50 mln zł i odnowiła stare nabrzeża. Ale latem zeszłego roku inwestor wstrzymał prace. Tłumaczył, że kolej uniemożliwiła mu dostęp do fragmentu linii kolejowej niezbędnej do funkcjonowania portu.
Do dziś ani PKP, ani przedstawiciele rządu, który sprawuje nadzór nad koleją, nie wyjaśnili dlaczego jedna z najważniejszych i największych inwestycji ostatnich lat w regionie została wstrzymana. Obecnie zbudowane już zbiorniki rdzewieją.
- Kędzierzyn-Koźle może stracić miliony złotych należnych podatków i już wydanych pieniędzy na przygotowanie do tej inwestycji. A także setki potencjalnych miejsc pracy oraz nieograniczonych szans na gospodarczy rozwój całego województwa opolskiego - alarmuje Robert Węgrzyn, kandydat na posła opolskiej listy Koalicji Obywatelskiej.
Węgrzyn tłumaczy, że w kampanii wyborczej powinno się mówić o realnych problemach Opolszczyzny, dlatego upomniał się o port. Wystosował też list otwarty do wiceministra przedsiębiorczości Marcina Ociepy, który również jest kandydatem na posła, tyle, że z listy PiS.
- Panie ministrze, proszę wyjaśnić wszystkim opolskim wyborcom, bez względu na poglądy i sympatie polityczne, dlaczego tak ważna dla regionu inwestycja została wstrzymana? Dlaczego spółka kontrolowana przez rząd, czyli PKP, nie potrafi się porozumieć z inwestorem w sprawie niewielkiego odcinka torów? - pyta Węgrzyn.
W rozmowie z portalem nto.pl wiceminister Ociepa zapewnił, że zajmie się sprawa. - Wyjaśnię ją i poinformuję opinię publiczną o szczegółach - zapewnił. Dodał, że sprawa wstrzymania inwestycji w kozielskim porcie, obok jakości powietrza, jest najważniejszym tematem dla Kędzierzyna-Koźla.
Wiemy ile osób zginęło w powodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?