Rodzina z Opola straciła w ogniu cały dobytek. Możesz jej pomóc

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Kokorylowie wychodząc z mieszkania nie wiedzieli, że kilka godzin później nie będą mieli dokąd wrócić. Społecznicy uruchomili zbiórkę, by pomóc im stanąć na nogi.

- W pół do trzeciej wyszliśmy z domu, a po piątej pojawił się ogień - mówi Inna Kokorylo, która 3 lata temu przyjechała do Opola z Ukrainy z mężem i dwoma synami (dziś mają 13 i 18 lat). - Powodem pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej. Nie mogliśmy tego przewidzieć.

Pożar wybuchł w niedzielę, 7 kwietnia, w mieszkaniu znajdującym się na parterze bloku przy ulicy 1 Maja w Opolu. Pogorzelcy zostali bez dachu nad głową.

- Chwilowo mieszkamy u pani, która ma mieszkanie w tym samym bloku. Ma się do niego wprowadzić nowy najemca, ale wyjechał na święta, więc przez najbliższe dni możemy tu zostać - mówi pani Inna. - Jesteśmy wdzięczni właścicielce, że pozwoliła nam u siebie zamieszkać za darmo.

Kokorylowie żyli w wynajętym mieszkaniu. Chcieliby pomóc właścicielce w jego remoncie, by znowu tu zamieszkać. - Spaliło się wszystko: drzwi, podłogi, okna, meble, ubrania... Ubezpieczenie pokryje tylko niewielką część kosztów - mówi kobieta.

W zbiórkę na rzecz pogorzelców zaangażował się klub Rajsport Active - Pomarańczowa Pomoc.

Ci ludzie zostali z tym, co mieli na sobie: w jednej koszulce i jednych spodniach. Mieszkają niedaleko mnie i mogę sobie wyobrazić, jakbym się czuła, gdyby to mnie spotkał taki dramat - mówi Małgorzata Dec ze stowarzyszenia. - Chcemy pomóc rodzinie wrócić do normalności, stąd pomysł na zorganizowanie zbiórki.
Akcja jest prowadzona w internecie

- Naszym celem jest zebranie 15 tys. złotych. Im więcej osób dowie się o zbiórce, tym większa jest szansa, że uda się pomóc - mówi Małgorzata Dec z Rajsport Active.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska