Rok prezydentury Ryszarda Zembaczyńskiego. Analiza

Redakcja
Otwarcie nowego amfiteatru to sukces prezydenta Zembaczyńskiego, ale umowa z telewizją na współorganizowanie festiwalu sukcesem już nie jest.
Otwarcie nowego amfiteatru to sukces prezydenta Zembaczyńskiego, ale umowa z telewizją na współorganizowanie festiwalu sukcesem już nie jest. Paweł Stauffer
W piątek minął rok, odkąd Ryszard Zembaczyński został po raz trzeci prezydentem Opola. Mimo wielu planów ów rok nie był lepszy od poprzednich.

Prezydent wygrał wybory z trudem, a szybko po ich zakończeniu okazało się, że wiele jego obietnic jest mało realnych. Np. parking podziemny na placu Kopernika, który miasto miało budować wspólnie z prywatnym inwestorem.

Tymczasem wyszło na to, że urząd musiałby wydać około 17 milionów złotych, aby ów projekt zrealizować, i byłaby to tylko część kosztów! Dlatego prezydent od budowy odstąpił, ale zaraz w zamian obiecał, że co roku powstanie kilkaset nowych miejsc parkingowych. Dziś już wiadomo, że to nierealne, a miasto zbudowało ich ledwie 25.

Ale to i tak duży sukces, jeśli przyjrzeć się sytuacji nowej trasy, która miała odkorkować centrum miasta, a także obwodnicy południowej. Prezydent zapowiadał, że w tym roku wybierze wreszcie wariant nowej trasy przez Odrę. Zamiast tego zapadła decyzja o zleceniu kolejnych analiz, a ostateczny wybór przesunięto na rok przyszły. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja obwodnicy południowej.

Co się udało zrealizować Ryszardowi Zembaczyńskiemu, a co nie - czytaj w poniedziałkowym wydaniu Nowej trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska