Poszkodowani to rolnicy z Gogolina, Malni, Kamienia Śląskiego, Górażdży i Kosorowic.
Być może jest ich jeszcze więcej. Wszyscy sprzedawali świnie Stanisławowi Staszajtisowi z Krapkowic.
Sprzedawali - ale pieniądze mają tylko na fakturach.
Stanisław Staszajtis skupuje tuczniki dla rzeźni w Lublińcu, która ma ostatnio problemy finansowe. Tłumaczy wszystkim, że zakład ubiega się o kredyt w kolejnych bankach.
- Jak tylko rzeźni uda się dostać kredyt, natychmiast rolnicy dostaną swoje pieniądze! Zakład czeka na decyzję z banku - mówi.
A jak się nie uda?
Rolnikom nie zostanie nic innego jak droga sądowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?