Rolnik w jednej z wiosek na południu Opolszczyzny lonżował po kole w zagrodzie klacz ze źrebięciem. Źrebię odeszło od matki, klacz pobiegła za nim, po drodze wierzgając i kopiąc mijanego opiekuna w głowę.
- Mężczyzna miał sporo szczęścia, że przeżył - przyznaje Jan Krzesiński, dyrektor oddziału regionalnego KRUS w Opolu. - Doznał wstrząśnienia mózgu i urazu twarzy ze stłuczeniem gałki ocznej, złamaniem ściany przyśrodkowej lewego oczodołu.
Inny przypadek: rolnik chciał przeprowadzić knura do innego kojca. Z niewyjaśnionej przyczyny knur zaczął gryźć opiekuna po twarzy, omal nie odgryzł mu ucha.
- Trudno powiedzieć dlaczego: zwierzę znało swego opiekuna, człowiek nie używał wobec niego siły ani nie stosował narzędzi do przepędzania - mówi Krzesiński. - Coś jednak musiało je spłoszyć lub rozzłościć.
Zdarzyło się też, że byk wziął na rogi swego gospodarza, gdy ten się pochylił, rozrzucając słomę. Skończyło się na stłuczeniach uda i pośladków.
Powszechne są też przypadki pogryzienia przez luźno biegające po obejściu psy.
- Chociaż z roku na rok w naszym województwie spada liczba wypadków przy pracy w rolnictwie i osiągnęliśmy pod tym względem najniższy w kraju współczynnik, to - z drugiej strony - z niepokojem obserwujemy, że liczba wypadków z udziałem zwierząt utrzymuje się - mówi dyrektor Krzesiński.
W tym roku odnotowano już 19 wypadków z udziałem zwierząt gospodarskich, rok temu - 27, dwa lata temu - 28
Przedstawiciele KRUS uważają, że przyczyną tego stanu rzeczy jest coraz większa specjalizacja opolskich gospodarstw.
- Dziś hodowca trzody chlewnej czy bydła ma nie dziesięć krów lub świń, ale kilkadziesiąt lub kilkaset - tłumaczą. - Stąd ryzyko wypadku coraz większe.
KRUS prowadzi szereg szkoleń i akcji profilaktycznych. W ubiegłym roku przeprowadzono 117 szkoleń na temat BHP w pracy rolnika.
- Poza tym współorganizujemy wiele konkursów, np. „Bezpieczne gospodarstwo rolne”. Współpracujemy z PIP, OSP, sołtysami i szkołami - mówi Krzesiński. - I zawsze podkreślamy, że zachowania zwierząt nie da się do końca przewidzieć, rolnik winien mieć wystarczająco dużo wyobraźni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?