Roman Chmielewski odwołany ze stanowiska przewodniczącego rady powiatu

Archiwum
Roman Chmielewski został odwołany. Na stanowisku przewodniczącego rady powiatu zastąpił go Józef Bukowiński.
Roman Chmielewski został odwołany. Na stanowisku przewodniczącego rady powiatu zastąpił go Józef Bukowiński. Archiwum
Na piątkowej sesji Chmielewski został odwołany przez radnych. - Głosowanie było tajne - mówi Maciej Sonik, starosta krapkowicki.

Czternastu radnych było za odwołaniem Chmielewskiego, trzech wstrzymało się od głosu, jeden był przeciw.

Radni wybrali też nowego przewodniczącego. Został nim Józef Bukowiński, z zawodu prawnik, który przez cztery ostatnie kadencje był wiceprzewodniczącym rady powiatu.

Chmielewski stracił stanowisko po tekście nto, w którym ujawniliśmy, że sięgnął po pieniądze z powiatowego urzędu pracy, które pośredniak zarezerwował dla bezrobotnych chcących otworzyć własną działalność gospodarczą.

Przewodniczący nie musiał długo czekać na dotację - urząd przyznał mu ją w zaledwie kilka dni roboczych. W tym czasie Chmielewski zdążył zarejestrować się w urzędzie jako bezrobotny i złożyć wniosek o dotację, a komisja, która oceniała pomysł, zdążyła się z nim zapoznać i wydać decyzję, którą zaakceptowała dyrektor urzędu pracy Danuta Wieszala.

W ten sposób pośredniak wyłożył 20 tys. złotych na to, by przewodniczący rady mógł założyć prywatną gazetę pod tytułem "Nowiny Krapkowickie", w której opisuje teraz losy powiatu.

Chmielewski zgarnął prawie maksimum, jakie urząd mógł mu przyznać w ramach funduszu pracy. Co ciekawe, to rekordowa dotacja, jaką pośredniak przyznał w ostatnim czasie na otwarcie nowej firmy.

Równocześnie starosta krapkowicki Maciej Sonik zdecydował, że w Powiatowym Urzędzie Pracy zostanie przeprowadzona kontrola, która ma zbadać przypadek przyznania dotacji Chmielewskiemu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska