Rosjanie dowiedzieli się prawdy o zbrodni katyńskiej

Wikimedia Commons
Zdjęcie z ekshumacji ciał polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w Katyniu w 1940, Katyń 1943.
Zdjęcie z ekshumacji ciał polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w Katyniu w 1940, Katyń 1943. Wikimedia Commons
Po wczorajszej emisji filmu "Katyń" dziesiątki tysięcy Rosjan dowiedziały się, że to enkawudziści, a nie hitlerowcy rozstrzelali polskich oficerów w Katyniu - uważa szef rosyjskiej organizacji Memoriał Arsenij Rogiński.

Wczoraj drugi kanał rosyjskiej telewizji państwowej "Rossija-1" wyemitował film Andrzeja Wajdy w najlepszym czasie antenowym. Odbiera go 50 milionów widzów w republikach poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw.

Arsenij Rogiński powiedział IAR, że prawda o zbrodni katyńskiej przeniknęła do świadomości zwykłego Rosjanina. Jak dodał ogromna liczba Rosjan po praz pierwszy usłyszała o mordzie katyńskim, zaś ci którzy znają to tragiczne wydarzenie, dowiedzieli się, że to NKWD odpowiada za mordy.

Zdaniem Arsenija Rogińskiego, wyemitowanie filmu ma ogromne znaczenie, bowiem Rosjanie uważają, że skoro pokazano historię Katynia w masowej telewizji, to jest to prawda.

Film Katyń był już prezentowany 2 kwietnia na tematycznym kanale rosyjskiej telewizji "Kultura". Jednak jego emisja na kanale "Rossija-1" miała prawdopodobnie o wiele większą oglądalność. Kanał "Rosja-1" to jeden z dwóch ogólnonarodowych rosyjskich kanałów, którego sygnał dochodzi niemal do każdego rosyjskiego domu.

Memoriał jest organizacją broniącą praw człowieka i badającą zbrodnie stalinowskie. Stowarzyszenie od lat bezskutecznie walczy w rosyjskich sądach o uznanie zabitych polskich oficerów za ofiary represji politycznych, a także ich rehabilitację. Memoriał ma nadzieję, że po emisji "Katynia" władze zrobią kolejny krok i odtajnią wszystkie katyńskie akta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska