Rosyjskie samochody staną się niebezpieczne i nieekologiczne. Bez ABS, ESP, poduszek powietrznych i norm spalin

Andrzej Pisalnik
Andrzej Pisalnik
Kierowca jadąc nowymi rosyjskimi autami będzie miał poziom bezpieczeństwa porównywalny z ładami lat 80. XX wieku
Kierowca jadąc nowymi rosyjskimi autami będzie miał poziom bezpieczeństwa porównywalny z ładami lat 80. XX wieku Fot. Wikimedia Commons
Już w najbliższych dniach z taśmy produkcyjnej rosyjskiego giganta samochodowego Autovaz zaczną schodzić auta, którymi jazda będzie wymagała nie lada odwagi! Nie będzie poduszek powietrznych, ABS-ów, a silnik będzie mógł kopcić jak za czasów sowieckich - bo normy dotyczące spalin euro przestaną obowiązywać!

Rosyjskie łady, poczynając od czerwca, mają nie być wyposażane w poduszki powietrzne oraz w napinacze pasów bezpieczeństwa. W samochodach ma brakować także przeciwblokującego układu hamulcowego (ABS) oraz systemu stabilizacji toru jazdy (ESP).

Nowo wyprodukowane pojazdy nie będą musiały również spełniać przyjętych w Europie standardów emisji spalin.

Na drastyczne obniżenie standardów bezpieczeństwa i ekologii przy produkcji samochodów osobowych i ciężarowych pozwolił rosyjskim producentom rząd Federacji Rosyjskiej. Rzecz w tym, iż Rosja nie posiada odpowiednich technologii, do których dostęp został Rosjanom odcięty w wyniku sankcji, nałożonych na ten kraj za inwazję na Ukrainę.

Pozwolenie na produkcję samochodów, odpowiadających standardom połowy minionego stulecia, ma obowiązywać w Rosji do co najmniej 1 lutego 2023 roku.

Poczynając od kwietnia bieżącego roku do standardu Euro 2, odpowiadającemu obowiązującemu w Unii Europejskiej w 1995 roku, obniżył ekologiczność części swoich wyrobów kolejny rosyjski gigant KAMAZ, specjalizujący się w produkcji samochodów ciężarowych.

Jak pisał rosyjski dziennik Wiedomosti na razie obniżenie standardu ekologicznego dotknęło niewielkich ilości produkowanych na KAMAZ-ie ciężarówek. Chodzi o 1000-1500 sztuk rocznie, przeznaczonych na eksport do krajów Afryki i Ameryki Łacińskiej.

W planach rosyjskiego producenta jest jednak wyposażenie w silniki diesla o standardzie Euro 2 także innych modeli, na które dotąd stawiane były silniki o standardzie Euro 5.

Obniżenie standardów ekologii i bezpieczeństwa przy produkcji samochodów w Rosji zaprzecza planom, wcześniej kreślonym przez rząd tego kraju. Władze rosyjskiej stolicy, na przykład, całkowicie wymieniły park autobusów dieslowych w transporcie komunikacji miejskiej na elektrobusy, a moskiewskie przedsiębiorstwa, nabywające ekologiczne ciężarówki, mogą liczyć na subsydia ze stołecznego budżetu.

W sierpniu ubiegłego roku rosyjski premier Michaił Miszustin zatwierdził koncepcję rozwoju transportu elektrycznego w Rosji do 2030 roku. Zgodnie z dokumentem do wskazanej daty co dziesiąte auto, wyprodukowane w Rosji ma być elektromobilem. W tym celu w całym kraju ma powstać sieć, licząca co najmniej 72 000 stacji ładowania pojazdów elektrycznych.

Wobec zmieniającej się rzeczywistości, spowodowanej przez wojnę na Ukrainie i sankcje Zachodu, rosyjskie media spekulują, że kolejnym krokiem degradacji przemysłu samochodowego w Rosji może być powrót do samochodów wyposażonych w gaźniki. Powszechnie stosowana obecna technologia wtrysku paliwa zakłada bowiem wyposażenie samochodu w odpowiednią elektronikę, której deficyt jest w Rosji coraz bardziej odczuwalny.

[/polecane]23130009, 23130015[/polecane]

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rosyjskie samochody staną się niebezpieczne i nieekologiczne. Bez ABS, ESP, poduszek powietrznych i norm spalin - Portal i.pl

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska