Rowerzyści giną na opolskich drogach. To był tragiczny tydzień

66-letnia rowerzystka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierowcy fiata uno. Doszło do zderzenia. Mimo reanimacji kobieta zmarła. Do wypadku doszło w poniedziałek na ul. Ochodzkiej w Komprachcicach.

Kolejna tragedia miała miejsce w powiecie krapkowickim na drodze wojewódzkiej nr 409 w okolicy skrzyżowania z drogą do Zakrzowa. Z ustaleń policjantów wynika, że 67-letni mieszkaniec Gogolina nie zatrzymał się na znaku STOP i wjechał pod nadjeżdżającego busa. Zginął na miejscu. 49-letni kierowca, widząc zachowanie rowerzysty próbował jeszcze “uciec” na przeciwległy pas, nie zdołał jednak go ominąć...

Tylko w pierwszym półroczu tego roku (od stycznia do końca czerwca) na drogach Opolszczyzny zginęło czterech rowerzystów a 32 zostało rannych. W lipcu zginęły trzy kolejne osoby. W związku z tym policjanci apelują o rozwagę.

ZOBACZ: Rowerzysta zginął w Wydrowicach

- Przede wszystkim, by patrzyli na znaki i stosowali się do przepisów - mówi podinspektor Maciej Milewski z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Bo najczęstsze przyczyny wypadków powodowanych przez rowerzystów to wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.

Do tego dochodzi też nieprawidłowe omijanie, nieprawidłowe przejeżdżanie w poprzek drogi oraz nieprawidłowe skręcanie. - Kodeks drogowy jest zarówno dla rowerzystów jak i kierowców pojazdów mechanicznych - przypomina podinspektor Milewski. - Każdy powinien zapoznać się z przepisami. Apelujemy też do osób młodszych, np. wnuków, by rozmawiali o tym ze swoimi dziadkami i tłumaczyli jak bezpiecznie korzystać z dróg.

Opole: Rowerzysta zderzył się z pendolino. Nic poważnego mu się nie stało

Policjanci przypominają, by tam gdzie jest ścieżka dla rowerów, jeździć tylko po niej. - A często, zwłaszcza na wsiach, ludzie ignorują ten zapis - mówi Maciej Milewski. - Bo na przykład droga jest częścią chodnika, a ten ma obniżenia przy wjazdach na posesje i rowerzystom nie podoba się, że co raz rower zjeżdża w dół i podjeżdża pod górę.
Kolejne błędy popełniane przez cyklistów to przejeżdżanie przez pasy dla pieszych. - Jest to możliwe tylko na oznakowanym przejeździe dla rowerów - informuje Milewski. - Ale nawet tam zalecam daleko idącą ostrożność. Kierowcę samochodu chroni karoseria, rowerzystę tylko kask, a i ten bardzo rzadko. Dlatego warto kierować się zasadą ograniczonego zaufania.

Policjanci podpowiadają, że rowerzysta mający pod opieką dziecko do 10. roku życia, które również jedzie rowerem może, tak jak pieszy, poruszać się lewą stroną jezdni.

- Dzięki temu oboje nie muszą uważać na nadjeżdżające z tyłu pojazdy, doskonale widzą za to te, jadące z przodu - mówi Maciej Milewski.

Opiekun z dzieckiem do 10. roku życia może jeździć też po chodniku, co z kilkoma wyjątkami jest zabronione.
Ale nie tylko rowerzyści ponoszą winę za wypadki. Również kierowcy samochodów.

- Szczególnie kierowcy ciężarówek muszą uważać podczas wyprzedzania rowerzystów - mówią policjanci. - Pęd powietrza może spowodować, że osoba na jednośladzie straci równowagę i wpadnie pod koła. Przepis mówi, by odstęp od rowerzysty wynosił nie mniej niż metr, ale im jest on większy, tym lepiej.