Róża czasem brzydko pachnie

Rys. Andrzej Czyczyło
Rys. Andrzej Czyczyło
Niektórzy ludzie cierpią na brak powonienia lub odczuwają nieprzyjemny zapach jako miły i odwrotnie.

Od słodkiego do słonego
Kubki smakowe znajdujące się na powierzchni języka odróżniają cztery główne smaki: słodki, gorzki, kwaśny, słony. Kubki występują też w błonie śluzowej podniebienia i części gardła. Ciekawostka: koniec języka najbardziej reaguje na smak słodki, a nasada - na gorzki.

Zanik węchu, zwany inaczej anosmią, występuje często na tle alergicznym, infekcyjnym, może też być wynikiem udaru lub guza mózgu, a czasem zdarza się u chorych na alzheimera.

- U alergika dochodzi do obrzęku śluzówki nosa, co z kolei zaburza struktury anatomiczne nitek węchowych i dlatego człowiek przestaje czuć jakikolwiek zapach - wyjaśnia dr n. med. Mirosław Małowski z Przychodni Polimed w Opolu. - Tak samo dzieje się na skutek przeziębienia wywołanego infekcją bakteryjną lub wirusową. Anosmia może być przejściowa i ustąpić po zaleczeniu właściwej choroby albo może już pozostać na stałe. Grozi to na przykład chemikom, którzy, na skutek wykonywanej przez siebie pracy, narażają nitki węchowe na uszkodzenia.
Zapachu nie da się opisać ani przekazać go drugiemu człowiekowi, gdyż jest to pojęcie względne i bardzo subiektywne. Trzeba się go nauczyć. Są pewne wzorce zapachowe - każdy wie jak np. pachnie róża - i umiemy je rozróżniać. Jest to jednak tylko pewien system umowny.
U niektórych osób zdarza się natomiast taki defekt węchu, który objawia się odczuwaniem miłych zapachów jako nieprzyjemne i nieprzyjemnych jako miłe.
- Dla większości z nas zapach róży jest wspaniały, tymczasem dla chorego staje się on okropny, mdły i nie do zniesienia - mówi dr Małowski. - Jak przychodzi choroba, to na widok kawy ten ktoś powie: ja czuję dziwny zapach, ja go nie znam.

Brak powonienia wiąże się też nierzadko z zanikiem smaku, co odbiera choremu jakąkolwiek przyjemność z jedzenia. Spożywany pokarm ma wtedy smak trawy lub papieru, bez względu na to, co to jest. Poza tym człowiek nie odróżnia wtedy nawet jedzenia świeżego od zepsutego i jest częściej narażony na zatrucia pokarmowe.
- Brak węchu i brak smaku często idą w parze, gdyż impulsy węchowe i smakowe mają wspólne połączenia nerwowe - wyjaśnia dr Małowski. - Tej drugiej przypadłości sprzyja dodatkowo uszkodzenie kubków smakowych np. z powodu jedzenia bardzo gorących posiłków, miejscowe zakażenie jamy ustnej, zanik śluzówki, a także alergie i awitaminozy: szczególnie brak witaminy A i B. Przyczyna może tkwić również w żołądku.
Choroby węchu i smaku tak naprawdę nie zostały jeszcze do końca poznane, dlatego leczy się je trudno. Stosuje się inhalacje, nawilżanie śluzówki, kuracje witaminowe, a w pierwszej kolejności dąży się do usunięcia stanu zapalnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska