Róża Malik rządzi w Prószkowie "od zawsze"

Róża Malik rządzi w Prószkowie "od zawsze" wpierw jako wójt, a od 2004 roku jako burmistrz miasta i gminy.

Ma bardzo silną pozycję. W ostatnich wyborach jej kontrkandydat poległ z kretesem, a wradzie miasta nie zagraża jej dziś żadna opozycja. To zdaniem wielu jest również największą słabością pani burmistrz, bo jak twierdzą, brak rozsądnej konkurencji nikomu jeszcze nie wyszedł na zdrowie.

Pani burmistrz nie stroni od mieszkańców, często bywa na organizowanych w gminie imprezach. Ludzie ją lubią i uważają ją za "swoją dziouchę", bo mogą z nią porozmawiać, także w gwarze śląskiej czy po niemiecku, przy każdej okazji.

Ważne

Ważne

Samorządowców na półmetku ich kadencji możecie ocenić także Wy. Jak to zrobić? Wystarczy wysłać SMS na nr 71466 (koszt SMS-a wysłanego na nr 71466 to 1,23 zł z VAT). Jeżeli uważacie, że Róża Malik, burmistrz Prószkowa, wywiązuje się z obietnic przedwyborczych, w treści SMS wpiszcie: OP.49 TAK. Jeżeli natomiast zawiodła wasze zaufanie, w treści wpiszcie OP.49 NIE.

Oceńmy wszystkich wójtów, burmistrzów, prezydentów i starostów woj. opolskiego. Od Was, nasi Czytelnicy, zależy, czy po zakończeniu akcji (która potrwa do końca roku) będą musieli się wstydzić żółtych kartek.

Prefiksy przypisane do każdego samorządowca znajdziecie na stronie www.nto.pl/ocenwladze. Tam także możecie śledzić aktualne wyniki.

Zgodnie ze złożoną w 2010 roku obietnicą wyborczą dba o interesy miejscowych przedsiębiorców, czego najlepszym dowodem jest zbudowany niedawno hotel Arkas.

Jak lwica broniła interesów rolników, przeciwstawiając się budowie polderu "Winów", który przy dzisiejszym stanie prawnym pozbawiłby ich pól uprawnych.

W 2010 roku Róża Malik obiecywała między innymi poprawę bezpieczeństwa na drogach. Udało się to zrealizować tylko częściowo. Znikły co prawda dziury w prowadzącej przez centrum Prószkowa drodze wojewódzkiej, ale nadal nie wiadomo, kiedy rozpocznie się budowa obwodnicy miasta.

Problem do rozwiązania: woda podtapia domy i łąki w Nowej Kuźni. Zdaniem mieszkańców przyczyną są zaniedbania melioracyjne.