Miasto nie chciało już dłużej utrzymywać targowiska przy ulicy Reymonta, bo nie spełniało ono norm technicznych i bezpieczeństwa.
Kupcy i tak wytargowali dłuższy termin funkcjonowania, bo początkowo "Centruś" miał być zamknięty w ubiegłym roku.
- Szkoda tego miejsca, co gorsza musimy teraz rozebrać kioski na własny koszt, a nowe wykupić na innych targowiskach też za swoje pieniądze. Gdy likwidowano inne targowiska, to ratusz był bardziej skory do pomocy - żalił się dziś jeden z kupców.
Część handlujących zamknęła całkiem swoje działalności, inni przenieśli się na pobliskie targowiska "Cytrusek" i "Centrum".
"Centruś" był najmniejszym z miejskich targowisk, działał od 1991 roku.
Dla większości opolan to "ruski targ", bo dawniej na targowisku handlowali głównie przybysze zza wschodniej granicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?