Rozbój w nyskim parku

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Zatrzymanemu za kradzież rozbójniczą grozi do 10 lat więzienia.
Zatrzymanemu za kradzież rozbójniczą grozi do 10 lat więzienia. KPP Nysa
Najpierw zapytał o godzinę. Potem zabrał telefon i pobił.

Sąd w Nysie zdecydował o dwumiesięcznym areszcie tymczasowym dla 26-letniego mieszkańca miasta, któremu zarzucono rozbój i kradzież oraz stosowanie gróźb karalnych.

Poszkodowanym jest 20-letni mieszkaniec gminy Korfantów, który w poniedziałek w samo południe przechodził przez park przy ul. Szopena w centrum Nysy.

Podszedł do niego nieznany mężczyzna i zapytał o godzinę. Kiedy zagadnięty wyciągnął telefon, żeby sprawdzić czas, napastnik wyrwał mu z ręki aparat. Poproszony o zwrot uderzył młodego mężczyznę w twarz, zagroził dalszymi konsekwencjami na wypadek pobicia, a potem spokojnie odszedł.

Towarzyszył mu drugi mężczyzna, który zachowywał się spokojnie.
- Policjanci już chwilę po zdarzeniu zatrzymali na ulicy podejrzanych mężczyzn - mówi sierż. Katarzyna Janas, rzecznik KPP w Nysie. - W trakcie przeszukania w kurtce jednego z nich znaleźli skradziony telefon.

Zatrzymanemu za kradzież rozbójniczą grozi do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska