- Budynek wysokich technologii to obiekt hybrydowy - mówi prof. Jarosław Mamala, prezes Parku Naukowo-Technologicznego w Opolu. - Na dwóch górnych poziomach znajduje się przestrzeń biurowa, zaś na pierwszym poziomie znajduje się przestrzeń pod nowoczesną serwerownię i zaplecze inżynierskie. My chcemy zamówić tutaj jeden serwer, wyceniany na 2 miliony złotych. Oprócz tego wewnątrz jest przestrzeń na umieszczenie serwerów przez inne firmy - opisuje.
- Kiedyś żeby rozwijać gospodarkę budowało się autostrady, drogi i infrastrukturę kanalizacyjną, a teraz buduje się serwerownie, w których firmy z najwyższej półki mogą opracowywać nowoczesne rozwiązania. W samej chmurze obliczeniowej działalność będą mogły tutaj prowadzić setki firm. Moc obliczeniowa urządzeń, które kupione będą na wyposażenie tego budynku, jeszcze kilka lat temu była nieosiągalna i wydawała się czystą abstrakcją - zauważa Maciej Wujec, wiceprezydent Opola.
Po ukończeniu budynku ma on przejść drobiazgową certyfikację, uwzględniającą ocenę układu pomieszczeń, okablowań, poziomu niezawodności oraz stosowanych zabezpieczeń. Ma być to pierwszy obiekt o tak wysokim standardzie w Polsce.
- Jedną z form zabezpieczenia jest minielektrownia znajdująca się na tyłach budynku, o mocy 1,2 MW. Całe Opole może zostać bez prądu, a my nadal będziemy funkcjonować - mówi Damian Kolarczyk, kierownik ds. infrastruktury technologicznej w PNT. - Mamy tu również niezależne łącza internetowe. W razie awarii jednego drugie płynnie przejmuje jego obowiązki. Mamy też dwa systemy klimatyzacji, wyjątkowe o tyle, że wykorzystują powietrze zewnętrzne. Dzięki temu nasza serwerownia będzie pochłaniała bardzo mało energii, co jest istotne o tyle, że właśnie systemy chłodzenia zużywają najwięcej prądu - tłumaczy.
Inne atuty budynku wysokich technologii w PNT to nowoczesny system przeciwpożarowy uniemożliwiający pożar we wnętrzu serwerowni. Prace budowlane mają być zakończone w październiku, w kolejnych miesiącach zaplanowano odbiory oraz certyfikację inwestycji kosztującej blisko 20 mln zł.
- Całość powinna być udostępniona na początku przyszłego roku. Początkowo przestrzeń obliczeniowa w chmurze będzie zarezerwowana dla firm, ale docelowo chcemy, aby ta chmura była też publiczna - zapowiada Damian Kolarski.
Dłużej potrwają prace na obiekcie powstającym po sąsiedzku. Mowa o budynku z halami wdrożeniowymi, kosztującym prawie 40 mln zł. - Firmy działające w parku będą je mogły wykorzystywać do tworzenia tymczasowych linii produkcyjnych, aby móc testować i wytwarzać opracowane przez siebie rozwiązania. Teraz też miały taką możliwość, ale nie na tak dużej przestrzeni - mówi prof. Jarosław Mamala.
Realizacja budynku z halami ma być zakończona w marcu. - Wtedy w PNT możliwa będzie przeprowadzenie całego procesu wprowadzenia idei w życie, od pomysłu, przez uzyskanie patentu, po produkcję - wskazuje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?