Rozłam w Zjednoczonej Prawicy w Nysie. Koalicja traci większość

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz (z prawej) i odwołany wicestarosta Jacek Chwalenia
Starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz (z prawej) i odwołany wicestarosta Jacek Chwalenia Krzysztof Strauchmann
Trzech radnych odchodzi z klubu PiS w powiecie nyskim po odwołaniu wicestarosty z Solidarnej Polski. Radni zakładają swój klub i oskarżają powiatowego szefa PiS o cichą współpracę z PO. Konflikt w Nysie ma być omawiany na najwyższym szczeblu Zjednoczonej Prawicy.

W związku z zawarciem nowej koalicji z PO i SLD wychodzimy z klubu PiS, a prawica traci większość – napisało w przesłanym nam oświadczeniu troje radnych powiatu nyskiego: Jacek Chwalenia, Kazimierz Rozumek (Solidarna Polska) oraz Grażyna Bortniczuk (bezpartyjna, prywatnie mama posła partii Porozumienie Jarosława Gowina - Kamila Bortniczuka).

– Gratulujemy nowej pełnomocnik PiS pierwszego sukcesu – rozwalenia większości w powiecie nyskim, którego inicjatorem jest pełnomocnik powiatowy PiS p. Artur Kamiński, który zażądał od starosty zmian.

Nowy trzyosobowy klub radnych ma się nazywać “Zjednoczona Prawica”. Jego powołanie świadczy o poważnym zaostrzeniu sytuacji politycznej w opolskiej prawicy.

Przypomnijmy: 31 grudnia w czasie sesji rady powiatu, na wniosek starosty Andrzeja Kruczkiewicza (PiS) odwołany został jego zastępca Jacek Chwalenia (Solidarna Polska, dawniej przez wiele lat związany z PiS).

W głosowaniu za Chwalenią opowiedziało się tylko 4 radnych, choć klub radnych PiS liczy 8 osób, a cała koalicja 13. Choć głosowanie było tajne, arytmetyka wskazuje, że w podobny sposób głosowała i część radnych PiS i opozycyjni radni z PO, PSL czy SLD. Oficjalnie jednak szef klubu radnych PO Daniel Palimąka zaprzecza, żeby doszło do współpracy z PiS.

- Żaden radny Koalicji Obywatelskiej nie zagłosuje za projektami PiS – zapowiedział w czasie sesji Daniel Palimąka.

Nieoficjalnie wiemy, że przedstawiciele Solidarnej Polski i Porozumienia będą w Warszawie żądać wyjaśnień, dlaczego w Nysie część radnych PiS poparła odwołanie wicestarosty z Solidarnej Polski. Tymczasem szefowa PiS na Opolszczyźnie Violetta Porowska uspokaja, że zmiany kadrowe mają normalny charakter, a Zjednoczona Prawica w powiecie nyskim ma się bardzo dobrze.

- Wicestarostę nyskiego odwołano ze stanowiska bez porozumienia z całym klubem radnych PiS w powiecie nyskim, a nawet w cichej koalicji z PO. Doszło do tego wbrew wspólnym ustaleniom, że sesja zostanie przerwana do czasu pełnego uzgodnienia stanowisk – komentuje poseł Kamil Bortniczuk, który uczestniczył w sylwestrowej sesji rady powiatu. – W trosce o jedność prawicy trzej radni w kolejnym głosowaniu poparli nowego kandydata na wicestarostę, ale prawda jest taka, że obecnie koalicja rządząca powiatem utraciła potrzebną większość w radzie. Oczekujemy na kolejne rozmowy, ponieważ chcemy przywrócenia stabilnej większości w powiecie, ale już bez cichego współdziałania z opozycją.

Starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz obronił we wtorek swoje stanowisko i zgodnie z przepisami przez pół roku nie można składać kolejnego wniosku o jego odwołanie. Zarząd powiatu ma więc czas na rozmowy i uspokojenie sytuacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska