W ocenie Georga Smudy w związku ze spodziewanym spowolnieniem gospodarki niemieckiej problemy mogą mieć polscy podwykonawcy, szczególnie z branży motoryzacyjnej.
- W budownictwie na razie recesji nie czuć i prawdopodobnie ona nie nastąpi, bo zarówno firmy jak i osoby prywatne mocno w Niemczech inwestują w biura i mieszkania, a w tej branży polskie przedsiębiorstwa są bardzo mocne - mówi Georg Smuda, właściciel Smuda Consulting zajmującej się doradztwem dla polskich firm prowadzących działalność w Niemczech i pracowników zatrudnionych za granicą.
Na pytanie o to, czy niemiecki rynek potrzebuje jeszcze polskich pracowników w kontekście zapowiedzi otwarcia na Ukraińców, Smuda odpowiada, że niemiecka gospodarka boryka się z deficytem fachowców, a polskie firmy m.in. za sprawą fachowców, których zatrudniają, odróżniają się in plus od konkurencji ze wschodniej ale i zachodniej Europy.
Rozmowa przeprowadzona została w ramach cyklu „Rozmowy o opolskim biznesie”, który Nowa Trybuna Opolska realizuje w partnerstwie z Toyota Szic Opole.
Zobacz pozostałe odcinki: Rozmowy o biznesie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?