Utrudnienia na wylotówce maja potrwać najwyżej tydzień. Takie przynajmniej zapewnienie dostała od wykonawcy robót Jolanta Studenna, szefowa zarządu dróg krajowych w Nysie.
- Jeśli pogoda dopisze, za tydzień będzie po problemie, a kierowcy będą korzystać już z nowej nawierzchni. Przestana w końcu jeździć po dziurach - zapewnia Studenna.
Dwie warstwy nowego asfaltu położone zostaną na blisko półkilometrowym odcinku Grodkowskiej - od skrzyżowania z ul. Franciszkańską, aż do torów kolejowych. Inwestycja była długo wyczekiwana przez kierowców, a kosztować będzie około 650 tys. zł.
Dzisiaj na remontowanym odcinku obowiązuje jeszcze ruch wahadłowy. Od jutra natomiast wprowadzony zostanie objazd dla samochodów wyjeżdżających z miasta w kierunku Opola i Wrocławia. Po zakończeniu prac na jednej stronie jezdni, remont rozpocznie sie na drugiej połowie i wówczas objazd wytyczony będzie dla wjeżdżających do Nysy.
Drogowcy proszą kierowców o wyrozumiałość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?