Rozpoczął się remont ulicy Katowickiej w Kluczborku. Ruch odbywa się wahadłowo

fot. Mirosław Dragon
fot. Mirosław Dragon
Na ulicę wyjechały już koparki. Na razie jeszcze nie jest zamknięta. Ruchem kieruje sygnalizacja świetlna.

Cały czas można dojechać m.in. do urzędu miejskiego, starostwa powiatowego, do sądu czy na policję.

- Czekamy jeszcze na opinie urzędu marszałkowskiego i kluczborskiego starostwa w sprawie trasy objazdu - informuje Michał Wandrasz, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. - Gdy objazd zostanie zatwierdzony, wykonawca remontu ma 7 dni na powiadomienie wszystkich zainteresowanych i może potem uruchomić objazd.

Objazd zostanie wytyczony przez ul. Jagiellońską i Jana Pawła II.
Tiry jadące od strony Opola, będą mogły w Bierdzanach skręcić na Olesno, a w Oleśnie wjechać na drogę
krajową nr 11 i przez Stare Olesno, Bąków i obwodnicę Kluczborka jechać dalej w kierunku Poznania.

- Będzie to objazd zalecany, więc teoretycznie ciężarówki będą mogły jechać przez Kluczbork - zaznacza Michał Wandrasz.

Gruntowna modernizacja prawie 3-kilometrowego odcinka ulicy Katowickiej, od ronda przy ul. Curie-Skłodowskiej przez Ligotę Zamecką, Ligotę Górną, aż do wylotu na obwodnicę Kluczborka, będzie kosztowała 15,5 mln zł.

Prace potrwają co najmniej do końca roku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska