Bank Światowy pieniądze nam w końcu przyznał. Postawił jednak warunek - prace muszą się zakończyć 31 sierpnia - powiedział Krzysztof Miziniak z Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego w Urzędzie Miejskim w Wołczynie.
300 tys. zł na remont wystarczy. Ale cztery miesiące na wykonanie remontu mostu to stanowczo za mało.
- Procedura przetargowa, która w tej sytuacji jest koniecznością, w najbardziej optymistycznej wersji potrwa około miesiąca, skończy się więc w czerwcu. W takiej sytuacji łatwo policzyć, że firma, która przetarg wygra, będzie musiała wyremontować most w ciągu niecałych trzech miesięcy. A ten termin określiłbym jako "strażacki" - mówił Krzysztof Miziniak.
Żeby nie tracić czasu, Miziniak - jeszcze nie znając decyzji wołczyńskich rajców - ogłosił przetarg na remont mostu. Wcześniej próbował ów "strażacki" termin negocjować z ministerstwem i przedłużyć go przynajmniej o dwa tygodnie. Ale przedstawiciele rządu byli nieugięci.
Rada miejska miała podjąć ostateczną decyzję: czy skorzysta z propozycji ministerstwa czy nie. Radni wahali się.
- Co się stanie, gdy z propozycją ministerstwa rada się nie zgodzi? - pytał Miziniaka radny Bogusław Włos.
- Pieniądze przepadną. I prawdopodobnie taka szansa nigdy się już nie powtórzy - twierdzi Miziniak.
- A co będzie jak rada się zgodzi? Firma z remontem ruszy, a potem okaże się, że jednak z ukończeniem prac budowlanych nie zdąży na czas - zastanawiał się radny Jerzy Muraszko.
Miziniak twierdzi, że firma, podpisując umowę na wykonanie remontu mostu, zostanie poinformowana o terminie. W umowie znajdzie się adnotacja, że w razie przedłużenia się prac będzie musiała ona pokryć koszty, jakie gmina poniesie z tego tytułu.
Ale ta informacja nie uspokoiła radnych. Mieli wątpliwości, czy w ogóle znajdzie się ktoś, kto zechce podpisać tak ryzykowną umowę.
- Będzie to trudne, ale możliwe. W końcu na dzisiejszym rynku pracy, przy tak dużym bezrobociu, z pewnością zgłosi się firma, która zgodzi się nawet w takim terminie most wyremontować - zapewniał Miziniak.
Ostatecznie rajcowie pozytywnie zaopiniowali propozycję ministerstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?